Była ikoną lat 90. Nie wierzyła w małżeństwo, od 20 lat jest szczęśliwą żoną
Sarah Michelle Gellar aktorską karierę także zaczęła bardzo wcześnie. Jej pierwszym sukcesem była rola w serialu "Wszystkie moje dzieci". Z kolei premierowy występ w filmie zaliczyła jako siedmiolatka w obrazie "Na brooklińskim moście" (1984). Później golądaliśmy ją w małych rólkach m.in. w komedii "Wesoły domek" (1988), thrillerze "Rosyjska ruletka" (1989) czy w biograficznym serialu "Jackie" (1991), w którym wcieliła się w nastoletnią Jacqueline Bouvier. Przełomem w jej karierze był występ w dwóch horrorach dla nastolatków.
Dzięki kreacjom w "Krzyku 2" (1997) Wesa Cravena i "Koszmarze minionego lata" (1997) Jima Gillespiego (oba na podstawie scenariuszy Kevina Williamsona) zrobiło się o niej głośno, a krytycy wróżyli jej wielką karierę. Rok 1997 był chyba najlepszym w jej karierze, ponieważ wtedy też zaczęła wcielać się w tytułową rolę w cieszącym się ogromną popularnością serialu "Buffy, postrach wampirów". W maju 2003 roku, po 7. serii, zakończyła pracę na planie tej produkcji. Niedługo zobaczymy ją w najnowszej odsłonie "Dextera" - "Dexter: Original Sin".
Gellar od 2002 roku jest w szczęśliwym związku z kolegą po fachu, Freddiem Prinzem Jr. Poznali się na planie kultowego dziś horroru "Koszmar minionego lata" i należeli do najpopularniejszych celebryckich par lat 90. Jak się okazuje, na początku wcale się nie polubili.
Freddie Prinze Jr., gwiazdor takich produckji jak "The Girl in the Pool", "Clerks III", "Scooby-Doo", "Wing Commander" (użyczył głosu również głosu popularnym bohaterom gier komputerowych) przyznał w wywiadach, że dopiero później nawiązała się między nimi przyjacielskie stosunki. Parą zostali przez przypadek.
Ich pierwsza randka nie była zaplanowana. Gellar i Prinze Jr. mieli spotkać się ze wspólnym znajomym na kolacji, jednak osoba ta w ostatniej chwili nie pojawiła się na spotkaniu.
"Byliśmy przyjaciółmi przez naprawdę długi czas. Byliśmy razem na wielu kolacjach. Na jedną umówiliśmy się ze wspólną znajomą. Później ona zrezygnowała, ale my zdecydowaliśmy się spotkać" - mówiła Sarah Michelle Gellar w wywiadzie z People w 2020 roku.
"Byliśmy dwójką znajomych, która po prostu spotkała się na kolacji, żeby pogadać" - dodała. "Długo jechaliśmy samochodem, potem długo siedzieliśmy w restauracji i skończyło się tak, jak skończyło".
Para jest już razem ponad 20 lat.
Freddie Prinze Jr. zaznacza, iż po tej pierwszej nieplanowanej randce nie miał ochoty spotykać się z nikim innym. Sarah była tą jedyną, jednak żadne w nich nie za bardzo wierzyło w instytucję małżeństwa. W 2020 roku Prinze Jr. powiedział jednak People, że był pewien, iż pewnego dnia oświadczy się ukochanej. Nie wiedział tylko gdzie i kiedy.
"Kiedy to zrobiłem na szczęście byliśmy na tej samej stronie. Moje przeczucie było dobre".
Para pobrała się w 2002 roku, a Gellar zapewniała wtedy: "Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. On jest moją pierwszą miłością" - cytował wypowiedź aktorki People.
A jaka jest ich recepta na szczęśliwy związek?
"Wygospodarujcie 10 minut tylko dla siebie - odłóżcie telefon. Wypijcie razem kawę. Wieczorem wyprowadźcie psa na spacer. Poczytajcie razem swoim dzieciom do snu. Maksymalnie wykorzystajcie wspólny czas. Tak wiele rzeczy odciąga naszą uwagę, więc upewnijcie się, że niezależnie od tego, na czym akurat się skupiacie, jesteście obecni" - doradziła aktorka.
Zobacz też: Najdroższy serial w historii. Twórcy mieli przed sobą ogromne wyzwanie
