Była gwiazdą lat 90. Czy ma szansę jeszcze wrócić na szczyt?

Młoda Catherine Bell nigdy nie planowała kariery aktorskiej. W przeszłości rozpoczęła studia medyczne, które ostatecznie porzuciła na rzecz modelingu. W latach 90. Po raz pierwszy trafiła na plan filmowych i występowała u boku takich gwiazd jak Isabella Rossellini czy Jim Carrey. Co teraz robi aktorka i czy jest szansa, by odzyskała dawną sławę?

Catherine Bell: Pierwsze kroki na drodze kariery

Aktorka jest córką szkockiego architekta i irańskiej pielęgniarki. Dzięki pochodzeniu matki nauczyła się płynnie mówić po persku. Jako dziecko wystąpiła w kilku reklamach telewizyjnych.

 

Początkowo marzyła o karierze lekarki, jednak rzuciła studia na Uniwersytecie Kalifornijskim, by spróbować swoich sił w modelingu. W tym celu wyjechała do Japonii. Gdy zobaczyła toksyczność środowiska modelek i szkodliwość tej pracy dla jej zdrowia (konieczne było przystosowanie się do "anorektycznych standardów"), zdecydowała się na powrót do Stanów Zjednoczonych. 

Reklama

Pierwszą filmową rolę zagrała w filmie Roberta Zemeckisa "Ze śmiercią jej do twarzy" (1992), w którym była dublerką Isabelli Rossellini.  

Te role zrobiły z niej gwiazdę

Przełomowym momentem w karierze Bell był udział w serialu "JAG: Wojskowe Biuro Śledcze", emitowanym w latach 1996-2005. Aktorka wcielała się w podpułkownik Sarę "Mac" MacKenzie. W Polsce “JAG" był emitowany z przerwami przez kilka stacji telewizyjnych (TVP1, Polsat, TVN7).  

W międzyczasie aktorka pojawiła się także na drugim planie filmów komediowych "Bruce Wszechmogący" (2003) oraz "Evan Wszechmogący" (2007). Wystąpiła w nich u boku takich gwiazd Jak Jim Carrey, Morgan Freeman czy Steve Carrell.  

Po zakończeniu serialu "JAG" zaangażowano ją do kolejnego, większego projektu o tematyce wojskowej - "Poślubione armii" (2007-2013). Historia bazowała na książce Tanyi Biank "Niepisany kodeks kobiet armii" i opowiadała o życiu czterech kobiet i jednego mężczyzny, których partnerzy służą w armii. 

Czy Bell ma szansę wrócić na szczyt?

Aktorka od 2015 do 2021 roku w serialu "Good Witch" wcielała się w Cassie Nightingale, czarodziejkę, która próbuje utrzymać tożsamość w sekrecie przed nowymi sąsiadami. Była to jedna z głównych ról, dzięki której zyskała wielu fanów. 

W 2019 roku CBS ogłosiło, że Bell powróci do roli swojej najważniejszej roli, Sary "Mac" MacKenzie, w kilku odcinkach dziesiątego sezonu "NCIS: Los Angeles"

Ostatnia produkcja z jej udziałem miała premierę grudniu zeszłego roku. Świąteczny film "Christmas on Cherry Lane" w reżyserii Gaila Harvey’a przeszedł jednak bez echa.  

Na ten moment aktorka nie potwierdziła udziału w żadnych kolejnych projektach. Trudno przewidywać, jak dalej potoczy się jej kariera. Na jej Instagramowym profilu widać jednak, że zmierza w kierunku kariery jako influencerka. Bell w ostatnio dodanych przez siebie postach pokazuje swoją pielęgnację twarzy, dodaje krótkie przepisy oraz promuje ulubione kosmetyki. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Freeman Morgan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy