Był mężem przez 10 lat. Po rozwodzie w końcu ma "swoją przestrzeń"

Dariusz Wieteska swoją żonę, Urszulę Zawadzką-Wieteskę poznał 10 lat temu na kursie aktorskim. Miłość, która między nimi rozkwitła zaowocowała małżeństwem. Para spędziła ze sobą dekadę i raczej nie poruszała swojej relacji w mediach. W kwietniu 2024 roku związek aktorów zakończył się rozwodem.

Prawdopodobnie przyczyną rozpadu małżeństwa był brak porozumienia pomiędzy Dariuszem a jego żoną. Urszula była także menedżerką męża.

"Rozwiodłem się jak wielu ludzi w tych czasach" - powiedział aktor w rozmowie z "Życiem na gorąco". "Nie będę szukał miłości na siłę".

"Teraz mam swoją przestrzeń. Żyję tak, jak chcę i dobrze mi z tym. Wierzę, że spotkam kobietę, której będzie zależało na założeniu rodziny. Taką, która będzie chciała mieć ze mną dzieci - zdradził w wywiadzie dla "Twojego Imperium".

Co Wieteska powiedział na temat byłej żony?

"Byłej żonie życzę jak najlepiej i to chyba zamyka temat" - stwierdził w rozmowie z "Życiem na gorąco".

W 2010 ukończył naukę w Szkole Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie i w tym samym roku zadebiutował na ekranie epizodycznymi rolami w "Klanie". Kilka lat później dostał angaż w serialu "Na sygnale" i od 2014 roku wciela się w nim w postać ratownika Piotra Strzeleckiego. Pojawił się również w takich produkcjach jak "Na krawędzi", "Ojciec Mateusz", "Na Wspólnej", "Komisarz Alex" czy "Archiwista". Miał okazję wystąpić również w reklamach i teledyskach.

Zobacz też: Status: to skomplikowane. Wojciech Malajkat o trudnej relacji z kinem