Policjantki i policjanci Odcinek 1241 / Policjantki i Policjanci
Białach stoi nad grobem Oli. Niespodziewanie zaczyna się głośno śmiać.
Tymczasem patrol zostaje wezwany na miejsce wybuchu granatu, w którym zginęło małżeństwo. Miłosz i aspirant Mikołaj docierają do zniszczonego domu i rozmawiają o zdarzeniu z sąsiadami nieżyjącej pary. Dowiadują się, że niedaleko jest lokum, gdzie nieletni chłopiec bawi się granatami. Okazuje się, że są to atrapy. Ojciec dziecka wyznaje, że w okolicy latały wojskowe śmigłowce i żołnierze mogli zgubić granat, który ofiara znalazła i przyniosła do domu. W śledztwie pomaga Szulc. Niebawem w domu, w którym policjanci niedawno przesłuchiwali ojca i syna również doszło do wybuchu. Mikołaj zwierza się komendantowi, że w grobie Oli leży ktoś inny.
Więcej odcinków
Policjantki i policjanci Odcinek 1240
Podczas odprawy komendant źle się czuje. Przekazuje pracownikom wytyczne dzisiejszej służby. więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1239
Z centrum miasta zostaje uprowadzona pięcioletnia dziewczynka. Matka rozmawiała przez telefon i na chwilę spuściła dziecko z oczu. więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1238
Bartosz i Daria zostają oddelegowani przez Witackiego do pomocy powodzianom w miejscowości niedaleko Wrocławia. Na miejscu odkrywają, że... więcej
Policjantki i policjanci Odcinek 1237
Tamara ma bóle porodowe. Spanikowany Miłosz wiezie żonę do szpitala. więcej