Pierwsza miłość Odcinek 1421 / Pierwsza miłość

Lekarz nie daje Pawłowi zbyt dużych nadziei na to, że Anna szybko lub kiedykolwiek wybudzi się ze śpiączki. Leki, które brała przed zajściem w ciążę, potem ciąża, poronienie, próba samobójcza okazały się zbyt wielkim obciążeniem dla jej organizmu. Nie mówiąc o złym stanie psychicznym. Paweł nie wytrzymuje napięcia i poczucia bezradności. Zrzuca całą winę na Marysię. Wykrzykuje jej prosto w twarz, że Anna jest w śpiączce i może umrzeć właśnie przez nią. Odgraża się, że jeśli straci Ankę, to ona też kogoś straci. Zabierze jej Julkę. Tymczasem rzeczoznawca zjawia się u Żukowskich celem wyceny mieszkania, którego wartość zwiększy zabezpieczenie kredytu pod budowę i wykończenie domu dla Kingi i Adama. Kinga jest załamana ich pogarszającą się sytuacją finansową, jak również faktem, że Adam i Marek spiskowali za jej plecami. Emilka wraca do Wadlewa. Razem z nią na wieś przyjeżdża Mirek. Od teraz będzie to prawnie jego nowy dom i nowa rodzina. Emilka jest zaskoczona, że w Wadlewie nie ma już Kamila. Aurelia opowiada jej historię całego zajścia z Sylwią, oraz dramatyczne konsekwencje, jakie z tego wyniknęły. Chociaż Kamil przyznał się do winy, Emilka jest przekonana o jego niewinności. Turczyk przypadkowo wpada na Anetę. Opowiada jej o złej sytuacji finansowej i zawodowej swojej oraz Marka. Pałkowska już tego samego dnia składa Żukowskiemu ofertę biznesową. Spotkanie przerywa niepokojący telefon od Adama, który z przerażeniem informuje Marka, że Kinga zaczyna rodzić. Tymczasem Artur kolejny raz lekceważy obecność Lidki w swoim mieszkaniu i bez słowa wyjaśnienia wychodzi. Dziewczyna jest oburzona jego zachowaniem i odgraża się, że on jeszcze tego pożałuje.