"Złotopolscy": Alina Janowska w ciężkim stanie!
O chorobie Aliny Janowskiej media poinformowały ponad dwa lata temu. Mąż aktorki, Wojciech Zabłocki, pozbawił wówczas wszystkich złudzeń, że kiedykolwiek jeszcze będzie można zobaczyć aktorkę publicznie...
W rozmowie z "Super Expressem" o jej chorobie opowiadał również syn aktorki, Michał Zabłocki: "Mamie kurczy się jej pamięć szczegółowa. Coraz mniej pamięta koncertów, szczegółów, np. z dzieciństwa. Rozpoznaje tylko nas, bliskie osoby".
Stan zdrowia 93- letniej gwiazdy kina i małego ekranu pogarsza się z dnia na dzień. Tabloidy donoszą, że aktorka nie wstaje już z łóżka:
"Nie liczę już, że jej stan się poprawi. To raczej niemożliwe. Sytuacja jest dramatyczna. Moja żona już nie kontaktuje" - dodaje Wojciech Zabłocki w wywiadzie dla "Faktu".
Alina Janowska cały czas przebywa w otoczeniu najbliższych osób, które pomagają jej zmagać się z codziennością. Choć aktorka choruje od pięciu lat, przez długi czas udawało jej się to ukryć przed najbliższymi.
Ostatni raz publicznie pokazał się w 2013 roku podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej, gdzie świętowała swój jubileusz.
Podczas II wojny światowej przebywała w obozie jenieckim, była oskarżona o pomoc żydowskiej rodzinie, walczyła w Powstaniu Warszawskim jako łączniczka batalionu "Kiliński", więziono ją na Pawiaku...
Jej relacja z Powstania znajduje się w Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego: "...Strzelać umiałam, bo tatuś nas uczył. Należałam do POW przed wojną i razem z uczniami taty strzelałam na strzelnicy i miałam dobre oko, co potem mi się przydało w filmie. (Gruza kręcił film ze mną, ja strzelałam. Niby uczył mnie tego strzelania nasz doskonały strzelec sportowy, ale mnie mało uczył, bo mówił: "Pani Alino, pani świetnie strzela. Skąd pani to ma?". A miałam jeszcze sprzed wojny".
Ocalała z Powstania Warszawskiego, w ostatnim jego dniu przedostała się do domu rodziców w Twrokach.
Choć marzyła o karierze tancerki, jej plany pokrzyżowała kontuzja kolana. Zdała eksternistyczny egzamin aktorski i zaczęła pracę w zawodzie.
Alina Janowska młodszym widzom znana jest przede wszystkim z roli Eleonory w serialu "Złotopolscy", starsi pamiętają ją z "Wojny domowej". Jednak jej kariera to dziesiątki ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych.
Swoją przygodę z aktorstwem rozpoczęła w 1943 roku. Po wojnie trafiła do łódzkiego Teatru Syrena, a później na plan "Zakazanych piosenek".
Obsadzano ją głównie w komediach, na przekór jej naturze: "Wnętrze mam dramatyczne, ale życie skłoniło mnie do grania rzeczy śmiesznych. Jednak nie chcę już opowiadać o więzieniu, cierpieniu i przerażeniu. Chcę powiedzieć, że życie bez miłości jest nic niewarte. Bez miłości do dziecka, małżeńskiej, koleżeńskiej, miłości kochanków..." - mówiła w jednym z wywiadów.
Była tytanem pracy. Do ostatnich chwil, kiedy jeszcze zdrowie jej na to pozwalało, była aktywna zawodowo:
"Nie wyobrażam sobie rezygnacji z pracy z własnej woli. Dla mnie w pracy najważniejsza jest sama otoczka. Spotykam interesujących ludzi. Opowiem im każdy dowcip i ich nie zszokuję, bo się rozumiemy, znamy i lubimy" - powiedziała w jednym z wywiadów" - wyznała kiedyś.