"Wszystko przed nami" to klapa?
Nowy serial Ilony Łepkowskiej ogląda jedynie 1,5 mln widzów. Stacja TVP 1 przegrywa w czasie nadawania telenoweli ze swoimi głównymi konkurentami.
Jak donosi portal Wirtualnemedia.pl, "Wszystko przed nami" w pierwszych trzech tygodniach emisji oglądało średnio 1,49 mln widzów (dane Nielsen Audience Measurement). Serial jest nadawany na antenie TVP 1 od poniedziałku do czwartku o 18.20.
W zeszłym roku w paśmie, które obecnie zajmuje produkcja Łepkowskiej nadawano serial "Pogodni" oraz show "Jaka to melodia". Wówczas średnia oglądalność sięgała wynosiła 2,03 mln widzów.
W paśmie emisji "Wszystko przed nami" Jedynka przegrywa ze swoimi głównymi konkurentami - Polsatem (nadającym w tym czasie "Pierwszą miłość"), TVN-em ("Ukryta prawda") i TVP 2 ("Panorama", "Sport telegram" i "Pogoda").
Serial "Wszystko przed nami" opowiada historię młodych ludzi, którzy - po latach pracy we Włoszech - decydują się na powrót do Polski. W rolach głównych występują Aleksy Komorowski, Michał Malinowski, Julia Pogrebińska, Piotr Nowak oraz Paweł Ciołkosz. Reżyserem serialu jest Piotr Wereśniak, a kierownikiem literackim - Ilona Łepkowska.
