Wojtek kontra Klaudiusz!
Od 8 stycznia emisja dwóch odcinków "Wszystko przed nami" o nowej stałej porze - 21.25! Co wydarzy się w 54. odcinku? O poranku, Wojtek odwozi ukochaną do pracy. Pod kancelarią, wpada na Klaudiusza - w towarzystwie jednego z klientów...
Ola szybko dokonuje prezentacji: - To Wojciech Szczepański, mój... przyjaciel z Lublina!
Szef posyła dziewczynie badawcze spojrzenie. - Przyjaciel, czy może chłopak? Nie żebym miał jakąś nadzieję, ale...
- To dobrze, bo nie masz najmniejszej szansy! -Wojtek, zirytowany, przerywa rywalowi. A po chwili dorzuca: - Nie udawaj, że nie wiesz, o czym mówię... Nie życzę sobie żadnych nocnych wizyt u mojej dziewczyny, jasne?!
Kilka minut później, Ola wchodzi w końcu do biura. W kancelarii znów wpada na Klaudiusza. Szef od razu ją atakuje: - Możesz mi powiedzieć, co to do diabła miało znaczyć? Kim był ten facet na dole?!
- Przepraszam, nie miałam pojęcia, że wywinie taki numer.
- Zdajesz sobie sprawę, jak wypadliśmy w oczach klienta? Kompromitacja! - prawnik, zdenerwowany, podnosi głos. - To było bardzo nieprofesjonalne. Trzeba rozdzielać życie zawodowe od prywatnego!
Czy Ola, przez zazdrość Wojtka, będzie miała kolejne problemy w pracy?