Wszystko przed nami
Ocena
serialu
7,4
Dobry
Ocen: 491
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Nie narzekają - działają!

Ruszyły zdjęcia do produkowanego przez Ilonę Łepkowską oraz Tadeusza Lampkę serialu "Wszystko przed nami". Przygody młodych Ludzi, którzy po powrocie z emigracji chcą zmienić swoje życie i ...Polskę, będziemy śledzić po wakacjach w TVP 1.

Polska scenarzystka i pisarka Ilona Łepkowska, ma na swoim koncie scenariusze do takich telewizyjnych hitów, jak "M jak miłość", "Na dobre i na złe" czy "Barwy szczęścia". Tym razem, przy okazji pracy nad scenariuszem serialu "Wszystko przed nami" zdecydowała się na początek wysłać swoich bohaterów za granicę. Serial jest bowiem realizowany m.in. Mediolanie.


Jego bohaterami są młodzi ludzie, którzy po latach pracy we Włoszech wracają do Polski, by w ojczyźnie ułożyć sobie życie. Postanawiają założyć wspólny biznes. Każdy z nich poświęca swój talent, żeby budować lepszą przyszłość.

Reklama


Przez połączenie przyjaźni, lojalności i ciężkiej pracy, w kamienicy w centrum Lublina, pod wspólnym szyldem "Dobry adres" powstają kolejno bar, nowoczesny hostel i kancelaria prawna, a z czasem też inne przedsięwzięcia... Większość bohaterów zamieszkuje też w tym samym domu. Charakteryzujący się oryginalnym stylem "Dobry adres" to miejsce, w którym zawsze jest przyjazna atmosfera.


"Nasza opowieść będzie optymistyczna i realistyczna. Będzie współczesną, ale możliwą bajką o spełnieniu marzeń i o tym, że zmieniając się na lepsze, zmienić możemy także nasze otoczenie. O tym, że dobro, które czynimy, wraca do nas zwielokrotnione" - mówi Ilona Łepkowska.

"Nowa produkcja ma m.in. pokazać Polakom, że nie wystarczy narzekać na kraj, trzeba go zmieniać. I że na pewno zrobi to młode pokolenie Polaków - Europejczyków" - dodała Łepkowska, która wraz z Tadeuszem Lampką zajmuje się produkcją serialu.


W serialu "Wszystko przed nami" grają m.in.: Gabriela Muskała, Piotr Nowak, Małgorzata Majerska, Aleksy Komorowski i Michał Malinowski. Reżyserem jest Piotr Wereśniak.


"Serial obyczajowy musi być opowieścią o ludziach. Jest niezmiernie ważne, aby widzowie nie tylko pokochali bohaterów, ale także rozpoznali w ich losach opowieść o 'tu i teraz'" - przekonuje Ilona Łepkowska.

"To szczególny gatunek. Widz oczekuje zaskoczeń i dramatycznych zwrotów, oryginalności i niezwykłej temperatury uczuć. Równocześnie chce się w historii zakorzenić i rozpoznać ją jako swoją" - mówi Łepkowska.


Pierwsze odcinki serialu "Wszystko przed nami" widzowie zobaczą we wrześniu na antenie TVP 1.

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wszystko przed nami | Ilona Łepkowska | seriale | nowy serial
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy