Wataha
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 883
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Julia Pogrebińska i John Scott: Szczęśliwi mimo różnic

Julia Pogrebińska ("Pierwsza miłość", "Wataha") od 2017 roku jest żoną starszego od niej o ponad 20 lat Johna Scotta, nauczyciela astahnga jogi.

Ich związek na początku zaskoczył wiele osób z powodu właśnie różnicy wieku. Jednak para jest szczęśliwa, jak nigdy wcześniej.

Polska aktorka i jogin po raz pierwszy spotkali się na warsztatach w 2013 roku. Julia Pogrebińska przyszła na spotkanie z ciekawości.

"Julia przyszła trzeciego dnia. Pierwszego dnia zawsze gram w "imiona", żeby wszystkich poznać. To bardzo ważne, żeby ludzie na warsztatach nie czuli się anonimowo. Jak przychodzi ktoś nowy, natychmiast to zauważam" - wspominał w wywiadzie, jakiego udzieliła para magazynowi "Viva".

Reklama

Julia Pogrebińska dodaje: "Więc przyszłam na teorię... w dżinsach i butelką kombuchy pod pachą. Tymczasem wszyscy byli w legginsach, z matami. Czułam się tak, jakbym trafiła nie do tych drzwi. Przeżyłam szok, bo John od razu podszedł do mnie. Zapytał, jak mam na imię, czemu mnie nie było na porannych zajęciach i dlaczego nie jestem przebrana?! Na początku wydawał mi się bardzo srogi".

Pierwsze wrażenie okazało się błędne, a para szybko znalazła wspólny język.

Mimo dzielącej ich różnicy wieku oraz obracaniu się w całkowicie innym środowisku, znaleźli wspólny język, połączyły ich zainteresowania.

Jak mówią, świetnie się uzupełniają i czerpią radość z bycia razem.

Nie przeszkadzają im komentarze innych:

"Mogłoby się wydawać, że nasze życia są zupełnie różne. Ja jestem aktorką, czyli w moim świecie energię eksponuje się na zewnątrz. A w świecie Johna koncentrujesz się bardziej na tym, co w środku. Joga kieruje cię do wewnątrz, bardzo doceniasz to, co masz, i nie szukasz tego, czego nie masz (...)" - mówiła aktorka w rozmowie z "Vivą".

Julia Pogrebińska i John Scott wzięli ślub 9 sierpnia 2017 roku. Od tej pory sporo podróżują po świecie. Zdjęcia oraz relacje ze swoich wypraw publikują na Instagramie.

Ostatnią produkcją, w której zagrała jedną z głównych ról, było "Echo serca". Niestety, serial został skasowany z anteny TVP przez pandemię koronawirusa. Od 2020 roku zupełnie zerwała z aktorstwem i całkowicie poświęciła się jodze. Obecnie razem z mężem przebywają w Gwatemali, gdzie organizują zajęcia i warsztaty. Ich życie wydaje się wspaniałe, bez blichtru show-biznesu, a w zgodzie z sobą.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy