Virgin River
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 159
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Virgin River": Alexandra Breckenridge o 6. sezonie serialu

Alexandra Breckenridge zdradza swoje przemyślenia związane z finałem 5. sezonu "Virgin River" oraz co czeka Mel w kolejnej odsłonie serii. Czy czeka nas finał hitu Netflixa?

O czym jest serial "Virgin River"?

Serial "Virgin River", który jest dostępny na platformie Netflix, skupia się na nieco poturbowanej przez życie Mel, która jest pielęgniarką i przenosi się do małego miasteczka na prowincji, gdzie poznaje Jacka, właściciela baru. Jednak nic nie może być zbyt proste, a bohaterka musi przebrnąć przez kolejne kłody rzucane jej pod nogi przez los.

Życie nie oszczędza głównej bohaterki "Virgin River". Mel musiała poradzić sobie z utratą dziecka, by zaraz potem zostać odrzucona przez swojego biologicznego ojca, Everetta, którego odnalezienie było łatwiejsze, niż mogłoby się wydawać. Nie zmieniło to jednak faktu, że ojciec nie był zbyt szczęśliwy z powodu spotkania. Główna bohaterka również nie była do niego przekonana. "Czy chcę go spotkać? Czy nie chcę się z nim spotkać? - mówi aktorka wywiadzie z Deadline. "I myślę, że jest trochę przygotowana na odrzucenie, bo wie, że ten mężczyzna nigdy jej nie znalazł" dodaje Alexandra Breckenridge.

Reklama

Jednak chyba świąteczna atmosfera dwóch finałowych odcinków specjalnych sprawiła, że Everettowi trochę mięknie serce i pojawia się w Boże Narodzenie u Mel i Jacka. Jednak to, co chciał im przekazać, pozostaje zagadką, ponieważ sezon kończy się, nim mężczyzna zdąży cokolwiek wyjaśnić. 

W niedawnym wywiadzie odtwórczyni głównej roli, Alexandra Breckenridge opowiedziała nieco o poszukiwaniach biologicznego ojca Mel i jak może to wpłynąć na relacje Mel z zastępczym ojcem, Doktorem Mullinsem. Mel zdążyła już go poprosić, by poprowadził ją przed ołtarz, jednak w nowej sytuacji bohaterka mogłaby zmienić zdanie. 

"Wyobrażam sobie, że Doktor nadal będzie ją prowadził do ołtarza. Jednak nie wiem. Nie widzieliśmy jeszcze szóstego sezonu." 

Alexandra Breckenridge: "Kocham relację pomiędzy Mel i Doktorem"

Aktorka podkreśla, jak bardzo docenia relację pomiędzy Mel i Doktorem, jak z czasem oboje się docierali i nawiązywali więź. Byli bardzo spragnieni bliskiego kontaktu z innym człowiekiem i na szczęście nawzajem się odnaleźli. 

Co do dalszych losów Jacka i Mel, Breckenridge nie może zdradzić wiele szczegółów. Dzieli się jednak swoją nadzieją na to, że bohaterowie znajdą wspólne szczęście i stworzą rodzinę, mając swój wymarzony dom. Kwestia ślubu wciąż pozostaje otwarta, jednak aktorka ma nadzieję, że takie wydarzenie będzie miało miejsce w kolejnym sezonie serialu Netflixa.

"Virgin River": 6. sezon nie będzie ostatnim

Zapewne dobrą informacją dla fanów będzie fakt, że serial nie zakończy się na 6. sezonie, choć zaplanowany jest na tylko dziesięć odcinków. Według informacji od producentów serii, prace nad scenariuszem są w toku, a prace na planie rozpoczną się w pierwszej połowie 2024 roku.  

Nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnego potwierdzenie dotyczącego przedłużenia serii na 7. sezon, ale to zapewne kwestia czasu, ponieważ jeden z producentów zaznaczył:

"Nie ma planów kończenia czegokolwiek. Myślę, że dopóki te postacie żyją, zawsze będzie mnóstwo historii do opowiedzenia, a to niesamowita szansa dla każdego showrunnera". 

Fani zatem mogą być spokojni o losy swoich ulubionych bohaterów. Teraz jedynie pozostaje czekać na nowe informacje z małego, cichego miasteczka.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Netflix: Seriale | Virgin River
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy