Cichy hit Netfliksa, który oglądają miliony. Pilne wieści z planu szóstego sezonu
W szóstym sezonie "Virgin Rvier" przed Martinem Hendersonem pojawią się nowe wyzwania. Uwielbiany aktor stanie bowiem po drugiej stronie kamery i wyreżyseruje jeden z odcinków.
Mamy wspaniałe wieści dla fanów 'Virgin River". Jak wiemy, prace na planie szóstego sezonu trwają w najlepsze, a wierni fani czekają na informacje o dacie premiery najnowszej odsłony. Niestety, przyjdzie nam jeszcze na to trochę poczekać, ale w międzyczasie z planu napływają inne ciekawe informacje. Na oficjalnych kanałach serialu w mediach społecznościowych poinformowano, że Martin Henderson zadebiutuje w szóstej odsłonie jako reżyser.
Martin Henderson to bezsprzecznie jeden z najbardziej lubianych aktorów serialowych. Nowozelandzki aktor najpierw podbił serca publiczności w bijących rekordy "Chirurgach", a później zagrał główną rolę męską w "Virign River" - cichym hicie Netfliksa, który oglądają miliony. W najnowszych odcinkach Henderson po raz pierwszy stanie po drugiej stronie kamery.
"Nasz Martin Henderson zadebiutuje w tym sezonie 'Virign River' jako reżyser" - napisano pod nowym zdjęciem aktora zamieszczonym na Instagramie serialu. Pod postem szybko pojawiły się pełne ciepłych słów komentarze od widzów.
"Hurra! Jestem taka szczęśliwa i dumna z Martina" - pisze jedna z użytkowniczek Instagrama.
"Martin “Scorsese" Henderson" - żartuje inny fan.
"Virgin River" jest jednym z najchętniej oglądanych seriali Netfliksa i okazał się jednym z największych cichych hitów ostatnich lat. Choć wydaje się produkcją dla nieco starszej widowni - historia pogrążonej w żałobie pielęgniarki, która postanawia zacząć nowe życie w małym miasteczku ma wszystkie cechy telenoweli. A jednak twórcom udało się stworzyć coś więcej - ciepły serial, jaki można bez problemu włączyć, kiedy los ostro da nam po kościach.
Zobacz też: Odtwórca roli Ghula o występie w "Falloucie". Upał, pot i katastrofa