Terra Nova
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 108
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

12 rzeczy, których możesz nie wiedzieć

Witaj w prehistorycznym świecie - pełnym tropikalnych roślin i dzikich zwierząt. Świecie będącym szansą na nowy start dla ludzkości, nad którą ciąży widmo zagłady. Niestety, szybko okazuje się, że idylliczna kolonia pełna jest groźnych sekretów. Zapraszamy do "Terra Nova".

1

"Terra Nova" jest jednym z najdroższych seriali w historii. Wyprodukowanie 2 godz. pilota kosztowało około 20 mln dolarów. Każdy kolejny odcinek pierwszego, 13-odcinkowego sezonu, miał budżet ok. 4 mln dolarów. Pojedynczy epizod kręcono przez ok. 8-9 dni. Postprodukcja zajmowała nawet 6 tygodni (to dwa razy dłużej niż w przypadku innych seriali).

2

Początkowo zdjęcia miały powstawać na Hawajach, ale podobno Steven Spielberg nie chciał kręcić w miejscu, w którym nagrywał "Jurassic Park" (1993). Dlatego zdecydowano się na Queensland w Australii, gdzie na skraju lasu deszczowego, 20 min. drogi autem od najsłynniejszych w kraju plaż zlokalizowanych w 600-tysięcznym Gold Coast, wybudowano osadę.

3

Owa osada o nazwie "Terra Nova", wokół której skupia się akcja całego serialu, jest ogromna - wielkości dwóch boisk piłkarskich. Poza nią, na potrzeby samego pilota stworzono, bagatela, 250 mniejszych planów zdjęciowych - to rozmach porównywalny z produkcją wysokobudżetowych hollywoodzkich filmów.

4

Prace nad serialem i kompletowanie obsady rozpoczęto wiele miesięcy temu. W czerwcu 2010 roku ogłoszono, że główną rolę w serialu zagra Jason O'Mara (Jim). We wrześniu pojawiła się informacja, że w rolę jego żony Elizabeth wcieli się Shelley Conn. W tym samym czasie do obsady dołączył znany z "Avatara" Stephen Lang. Kilka tygodni później ruszyły zdjęcia do pilota. W maju 2011 roku ekipa powróciła do Australii, by nakręcić dalszych 11 odcinków 1. sezonu. Serial zadebiutował w USA we wrześniu tego roku, a zaledwie 6 dni później w Polsce - na antenie FOX.

Reklama

5

W początkowej fazie projektu twórcy wpadli na szalony pomysł, by kangury, których w Australii jest pod dostatkiem, grały... dinozaury. - Myśleliśmy, by założyć im jakieś maski i wysmarować niebieską farbą, ale zrezygnowaliśmy, bo byłoby to okrutne - zdradza osoba z produkcji. Co ciekawe, Slashery, stwory pojawiające się w pilocie, w rzeczywistości nigdy nie istniały. Z kolei głosy prehistorycznych istot stworzono na podstawie odgłosów wydawanych przez np. niedźwiedzie czy lwy.

6

Steven Spielberg, bodaj najsłynniejszy reżyser na świecie, twórca m.in. kultowego "E.T.", jest jednym z producentów "Terra Novy". - Nie bywał na planie, ale miał ogromny wpływ na koncepcję i scenariusz całego serialu - zdradza Jason O'Mara (Jim). - Zdarzało się, że podczas zdjęć dostawaliśmy od niego notatki z informacjami, jak ma wyglądać dana scena albo jak powinna być zagrana - dodaje.

7

Podczas pracy zdarzało się wiele zabawnych sytuacji. - W mediach pojawiła się informacja, że na planie zostałem ugryziony przez mrówkę i w efekcie krzyczałem jak mała dziewczynka - wspomina O'Mara.

-To nieprawda! W rzeczywistości podczas zdjęć nagle poczułem, że coś gryzie mnie w kark i pomyślałem, że to pająk. Odruchowo zrzuciłem z siebie ciuchy, by się go pozbyć. Teraz, po obejrzeniu kilku pierwszych odcinków, widzowie zarzucają mi, że już mi tak zostało i rozbieram się na skinienie palcem - dodaje ze śmiechem aktor, który, faktycznie, niemal w każdym odcinku nieustannie paraduje na ekranie bez koszulki.

8

Brytyjka Christine Adams wciela się w rolę Miry, przywódczyni rebeliantów - tzw. "Szóstkowych", którzy sabotują Terra Novę. Aktorka ma na koncie gościnne występy w wielu serialach, m.in. "Herosach" i "Magii kłamstwa" oraz w filmach, np. "Tron: Dziedzictwo". Co ciekawe, początkowo grupa, której przewodzi w serialu, miała nazywać się: "Triple Junction" (czyli "potrójne skrzyżowanie").

9

W serialu wiele scen nagrywano na tzw. blue screenie, czyli kręcono samych aktorów, a potem "wklejano" ich na stworzone komputerowo tło. - Po mojej roli w "Avatarze" ludzie zakładają, że jestem ekspertem w grze na blue screenie - śmieje się Stephen Lang. - Czasem czułem się dziwnie, walcząc np. z niewidzialnymi dinozaurami, które w fazie postprodukcji dorabiano komputerowo. Ale koniec końców efekty są imponujące - uzupełnia O'Mara.

10

Nawet gdy jest fajnie, zawsze znajdzie się ktoś, kto szuka dziury w całym. Zaczęły powstawać fora, na których internauci wyliczają absurdy i nieścisłości pojawiające się w serialu. - Nie wiedziałem, że nastolatkowie przyszłości potrafią pruć z karabinów bez uprzedniego szkolenia - dziwi się "Hanshiro". - W czasach tak niebezpiecznych jak te, w których żyją dinozaury, faktycznie najlepiej jest jeździć autem bez drzwi - śmieje się z kolei "Luftwaffe".

11

Kim jest zjawiskowa Shelley Conn, grająca w serialu główną rolę kobiecą? 35-latka nie ma na koncie zbyt wielu ról i przed angażem do "Terra Novy" była rozpoznawalna jedynie w Anglii, w której się urodziła i gdzie do dziś mieszka ze swoim chłopakiem, aktorem Jonathanem Kerriganem. Ma 165 cm wzrostu, jej przodkowie pochodzą ze Sri Lanki. Aktorstwo studiowała w Basingstoku w Anglii. Gdyby nie była aktorką, zostałaby... tenisistką.

12

Jason O'Mara wyznał, że w dzieciństwie był kujonem, którego fascynowały dinozaury. Dlatego praca na planie "Terra Novy", z ludźmi współtworzącymi "Jurassic Park" to spełnienie jego marzeń z młodości. - Inną fajną rzeczą było to, że na planie musiałem być w formie. Dlatego codziennie ćwiczyłem przez 90 minut, co wyszło mi na zdrowie - dodał.

Jesteś fanem seriali? Zarejestruj się w serwisie ŚwiatSeriali.pl i dodaj do ulubionych wybrane produkcje, a otrzymasz od nas mailem informacje o każdym newsie na ich temat!

Świat Seriali
Dowiedz się więcej na temat: Terra Nova | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy