Allison Mack rekrutowała kobiety do groźnej sekty. Została przedterminowo zwolniona z więzienia
Allison Mack, która zasłynęła dzięki roli w serialu "Tajemnice Smallville", ostatnie dwa lata spędziła w więzieniu. Głośno zrobiło się o niej, gdy wyszło na jaw, że należy do groźnej sekty. Aktorka zajmowała się werbowaniem kobiet, które później były wykorzystywane seksualnie i traktowane jak niewolnice. Teraz zagraniczne media informują, że Mack została przedwcześnie zwolniona z więzienia.
Organizacja NXIVM pod przywództwem Keitha Raniera oficjalnie oferowała bardzo drogie kursy rozwoju osobistego (mówiło się o cenie kilku tysięcy dolarów), jednak była to tylko przykrywka. W rzeczywistości Rainer wykorzystywał seksualnie kobiety, a na ich ciałach tatuował swoje inicjały. Ofiary były także zmuszane do niewolniczej pracy. Ucieczka z sekty była niemożliwa - jeżeli któraś z kobiet chciała opuścić "stowarzyszenie" Rainer szantażował ją, że opublikuje jej nagie zdjęcia.
W organizacji powstała też mniejsza grupa o nazwie DOS, co jest rozwinięciem łacińskiego skrótu Dominus Obsequious Sororium. Niektórzy członkowie byli "mistrzami", a inni "niewolnikami". Allison Mack miała w hierarchii stać na drugim miejscu, tuż za Ranierem.
Raniere został aresztowany w marcu 2018 roku, a Allison Mack, znana m.in. z serialu "Tajemnice Smallville", miesiąc później. Aktorka usłyszała zarzuty handlu ludźmi w celach seksualnych, zaplanowania procederu handlu kobietami w celu uzyskania korzyści majątkowych oraz zmuszania do niewolnictwa. Prokuratorzy twierdzili, że organizacja miała charakter "piramidowy". Jej członkowie płacili tysiące dolarów za to, żeby być wyżej w hierarchii. Mack początkowo wypierała się swojego udziału w tej sprawie.
W środę 30 czerwca 2021 roku Allison Mack została skazana na trzy lata pozbawienia wolności. Karę złagodzona z uwagi na współpracę aktorki w skazaniu guru sekty. Jesienią ubiegłego roku przywódca NXIVM, Keith Raniere, został skazany na 120 lat pozbawienia wolności. Po ogłoszeniu wyroku aktorka przeprosiła ofiary i ich bliskich, wyznała także, że jej działania na rzecz sekty były "uwłaczające, odrażające i nielegalne". Stwierdziła także, że początkowo wierzyła w dobre intencje przywódcy NXIVM, jednak dołączenie do sekty było największym błędem w jej życiu.
"Rzuciłam się w nauki Keitha Raniere'a ze wszystkim, co miałam. Całym sercem wierzyłam, że jego mentorstwo prowadzi mnie do lepszej, bardziej oświeconej wersji mnie. Poświęciłam mu swoją lojalność, wszystko co miałam i ostatecznie swoje życie. To był największy błąd mojego życia" - mówiła.
Times Union donosi, że Allison Mack została przedterminowo zwolniona z więzienia po odsiedzeniu dwóch z trzech lat wyroku w zakładzie karnym w kalifornijskim Dublinie.
Pobyt aktorki w więzieniu miał zostać skrócony ze względu na współpracę ze służbami, które prowadziły śledztwo w sprawie przywódcy sekty.