"Świat według Kiepskich": Ryszard Kotys odchodzi z serialu?

Według doniesień Super Expressu stan zdrowia 87-letniego aktora znacznie się pogorszył: "Pojawiają się też plotki, że jego żona zatrudniła opiekunkę, bo Kotys nie może sam wykonywać podstawowych czynności".

Informacje o stanie zdrowia Ryszarda Kotysa często pojawiają się na łamach czasopism i w internecie.

Przypomnimy, że dwa lata temu media obiegła wiadomość o tym, że Ryszard Kotys, ze względu na swój podeszły wiek, nie wystąpi już w "Świecie według Kiepskich".

- Bynajmniej! Pojawiły się takie plotki ze względu na moją chorobę. Przez jakiś czas nie brałem udziału w zdjęciach, bo po prostu forma mi na to nie pozwalała, ale już wszystko u mnie w porządku i widzowie wciąż będą mogli mnie oglądać - dementował wówczas aktor.

Przypomnijmy, że Ryszard Kotys gra w "Świecie według Kiepskich" już od 20 lat. Od czego wszystko się zaczęło?

20 lat temu twórcy serialu zaprosili Ryszarda Kotysa na casting do "Świata według Kiepskich" z myślą, że zagra główną rolę.

Scenarzyści pamiętali go z jego licznych wcieleń teatralnych.

- Zapomnieli tylko, ile mam lat - śmiał się wtedy, bo rzeczywiście, Ferdek miał być dużo młodszy i zdecydowano, że zagra go Andrzej Grabowski. 

Dla Kotysa napisano rolę sąsiada, na początek na trzy odcinki. Sprawdził się!

- Z wielką przyjemnością prowadzę postać Paździocha - mówił niedawno.

- On przecież bez przerwy coś znajduje, interesuje się też sprawami galaktyki, a nie tylko swojego podwórka. Moja postać wciąż się zmienia, nie jest jednolita. Nie jest tak wąsko określony, jak np. Ferdek - dodał aktor.

Na ulicy widzowie wołają za nim "ta menda Paździoch" (tak w serialu mówi o nim główny bohater, Ferdek Kiepski), ale to nie robi na nim wrażenia.
Najchętniej pozostałby anonimowy, bo popularność przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu. Denerwuje się też, że ludzie przypisują mu poczucie humoru i złośliwość - cechy Paździocha.