Świat według Kiepskich
Ocena
serialu
9
Bardzo dobry
Ocen: 9199
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Świat według Kiepskich": Marzena Kipiel-Sztuka nadal wierzy w miłość

​Chociaż na swoim koncie wiele ciekawym ról, widzowie kojarzą ją głównie jako Halinkę ze "Świata według Kiepskich". Od 21 lat gra żonę Ferdka Kiepskiego. Na ekranie rozśmiesza, w życiu prywatnym spotkało ją wiele tragedii.

Los nie rozpieszczał Marzeny Kipiel-Sztuki. Przedwcześnie straciła ojca, jej mama zmarła na raka. "To byli moi najwięksi przyjaciele, zawsze mogłam na nich liczyć. Wiem, że cieszyliby się razem ze mną z mojego szczęścia i zawsze miałabym ich błogosławieństwo" - tak mówiła o swoich rodzicach na łamach "Dobrego tygodnia".

Z żadnym mężczyzną nie udało jej się związać na dłużej. Pochowała trzech partnerów. Aktorka nie traci jednak nadziei na odnalezienie miłości. W rozmowie z "Na żywo" przyznała, że bycie singielką nie zawsze jest łatwe. 

Reklama

"Czasem myślę, że może ktoś jeszcze na mnie czeka. Może siedzi na sąsiedniej ławce ze swoim psem? Ale nie planuję za dużo, bo wiem, że z życzeń i planów to... Pan Bóg się śmieje. Różne rzeczy są ludziom pisane. Jest cierpienie, śmierć, zakochanie, przyjaźń. Tak mi się w życiu układało, że wiązałam się z mężczyznami, których nie ma już wśród nas" - przyznała Kipiel-Sztuka.

Pierwszym mężem aktorki był reżyser i producent - Konrad Sztuka. Tworzyli związek przez 10 lat. Przez znaczną różnicę charakterów małżeństwa nie dało się uratować. Aktora o rozpad małżeństwa obwiniała samą siebie. "Byłam zafascynowana pracą. Teatr był dla mnie najważniejszy. Nie umiałam też zdecydować się na dziecko. Jak wielu artystów, za bardzo skupiałam się na sobie" - mówiła później. Sztuka zmarł na nowotwór w 2015 roku. 

***Zobacz także***

Na planie "Świata wg Kiepskich" poznała operatora Mariusza Piesiewicza. Niestety, mężczyzna miał żonę i dzieci. Dla aktorki zdecydował się zostawić rodzinę. Para rozstawała się i schodziła. W 2005 roku mężczyzna zmarł przedwcześnie z powodu wylewu. Miał zaledwie 44 lata. 

W 2007 roku aktorka ponownie wyszła za mąż. Jej wybrankiem został Przemysław Buksakowski. Mężczyzna nie był związany z branżą filmową. Cieniem na ich związku położyło się jego uzależnienie od alkoholu. Kipiel-Sztuka wielokrotnie próbowała zakończyć związek, ale zawsze udawało im się pogodzić. 

Drugie małżeństwo aktorki trwało jedynie dwa lata. Zakończyła je przedwczesna śmierć Buksakowskiego. Przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa. "Jego śmierć zdarzyła się, gdy jako małżeństwo zaczęliśmy wychodzić na prostą. Kiedy miało być tak pięknie" - opowiadała potem aktorka.

Aktorka nie traci jednak nadziei na znalezienie miłości, ale nie szuka jej na siłę. Nawet w najgorszym momencie stara się myśleć pozytywnie. "Został mi fajny szwagier Tomek. Cały czas na niego mogę liczyć. Często dzwonimy do siebie nawet w prozaicznych sprawach. W trakcie mojego małżeństwa z Przemkiem rzadko widywałam się z jego bratem, ale teraz chyba nas tak Przemek związał. Tomek opiekuje się grobem męża, podnosi mnie na duchu. Cały czas traktuje mnie jako rodzinę, szwagierkę. Powtarza, żebym zaczęła układać sobie życie" - mówiła w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo".

Od wielu lat angażuje się w pomoc potrzebującym. wspiera akcje charytatywne organizowane przez policję z rodzinnej Legnicy. Za swoją działalność charytatywną otrzymała Krzyż Niepodległości z Gwiazdą klasy I za wybitne zasługi patriotyczne i działalność dla Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. 

***Zobacz także***

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy