"Świat według Kiepskich": Co dalej z serialem?
Nie cichną plotki na temat zakończenia kultowego serialu "Świat według Kiepskich". Tymczasem okazuje się, że we wrocławskich halach... trwają zdjęcia do nowych odcinków. Kiedy zobaczą je widzowie?
Według doniesień naszego informatora ATM Studio - producent "Świata według Kiepskich" - szykuje prawdziwą rewolucję. Zmieni się prawie wszystko. Nowi scenarzyści, nowy reżyser i... nowa obsada? Po 20 latach obecności na antenie to byłby prawdziwy skandal!
Prawdopodobnie przyczyną tak daleko idących zmian jest spadająca z sezonu na sezon oglądalność. W wiosennej ramówce "Kiepskich" oglądało średnio 1,19 mln widzów. Polsat w paśmie emisji produkcji zajął ostatnie miejsce wśród tzw. "wielkiej czwórki".
Tymczasem aktor Sebastian Stankiewicz zdradził, że już pracuje we Wrocławiu na planie... "Świata według Kiepskich"! Rolę w serialu Polsatu dostał latem ubiegłego roku. Tym samym zadał kłam plotkom, jakoby prace nad nowymi odcinkami zostały na razie wstrzymane.
- Cieszę się, że mogłem zasilić szeregi tak zacnej ekipy aktorskiej - mówił wtedy.
Dotąd jednak nie było nam dane poznać jego bohatera, Oskarka, absztyfikanta Mariolki (Barbara Mularczyk). Stacja nie zdecydowała się bowiem na emisję kolejnego sezonu.
Zdradzamy, że w nowym sezonie do obsady dołączy także Hanna Śleszyńska. Wcieli się ona w matkę bohatera granego przez Stankiewicza.
Skoro trwają zdjęcia do kolejnych odcinków, można mieć nadzieję, że te zaległości zostaną nadrobione i wiosną Kiepscy wrócą do tv.
Niestety, wciąż nie wiadomo, czy w obsadzie znajdzie się uwielbiany przez widzów Ryszard Kotys, czyli serialowy Marian Paździoch.
Aktor wyznał bowiem niedawno, że ma wielki problem z pamięcią...
- Zdarza się czasem na ulicy, że pamiętam, gdzie jestem i nie wiem, dokąd idę - powiedział. Dodał jednak optymistycznie, że praca na planie jest dla niego panaceum na wszystkie troski:
- Praca pozwala mi zapomnieć o... starości. Jest najlepszym lekarstwem na wszystko! - zdradził w tym samym.