Świat według Kiepskich
Ocena
serialu
9
Bardzo dobry
Ocen: 9198
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Świat według Kiepskich": Bohdan Smoleń będzie miał... pomnik

Zmarły w 2016 roku Bohdan Smoleń, czyli nieodżałowany listonosz Edzio ze "Świata według Kiepskich", który nazywał siebie "aktorem z przypadku", był jednym z najbardziej lubianych polskich artystów kabaretowych wszech czasów. Jeszcze w tym roku odsłonięty zostanie w Poznaniu pomnik kultowego kabareciarza...

Na pomysł uhonorowania Bohdana Smolenia pomnikiem wpadł jego przyjaciel i współpracownik, Krzysztof Deszczyński, który już w ubiegłym roku podjął starania, by monument poświęcony niezapomnianemu artyście stanął na poznańskim Starym Mieście.

Odsłonięcie pomnika było zaplanowane na czerwiec, ale z powodu wybuchu pandemii koronawirusa uroczystość nie doszła do skutku... Jak informuje Polska Agencja Prasowa, pomysłodawcy i organizatorzy przedsięwzięcia zdecydowali właśnie, że pomnik pojawi się na skwerze między ulicami Rybaki i Strzałową w Poznaniu dokładnie 15 grudnia, a więc w 4. rocznicę śmierci Bohdana Smolenia.

Reklama

Pomnik przedstawiać będzie Bohdana Smolenia siedzącego na krześle przy kawiarnianym stoliku - projekt w ten właśnie sposób proponujący upamiętnienie legendarnego aktora i kabareciarza wygrał konkurs zorganizowany przez Stowarzyszenie Zostań Gwiazdą Kabaretu oraz poznański Uniwersytet Artystyczny. Monument jest już od paru miesięcy gotowy, a jego fundatorzy czekają jedynie na... pozwolenie na budowę.

Pomnik Bohdana Smolenia powstał dzięki wpłatom, które dokonywali fani artysty za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl. Całe przedsięwzięcie kosztować będzie ok. 200 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że Bohdan Smoleń był w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych członkiem jednego z najpopularniejszych polskich kabaretów - kabaretu "Tey", który założył razem z Zenonem Laskowikiem i który był "wizytówką" Poznania. Miał też na swoim koncie kilka ról serialowych.

Telewidzowie kojarzą go przede wszystkim z listonoszem Edziem ze "Świata według Kiepskich", w którego wcielał się przez 16 lat, ale pamiętamy go też z gościnnych występów w "Niani" i "13 posterunku" oraz z kreacji w filmach "Filip z konopi", "Kochankowie mojej mamy", "To my" i "Pan Kleks w Kosmosie".

Bohdan Smoleń był też pomysłodawcą i założycielem Fundacji Stworzenia Pana Smolenia zajmującej się hipoterapią. Przez ostatnie lata życia bardzo poważnie chorował - miał m.in. zawał, po którym wszczepiono mu rozrusznik serca. Po czwartym wylewie, który przeszedł w marcu 2016 roku, został sparaliżowany i stracił mowę. Zmarł 15 grudnia 2016 roku w poznańskim szpitalu, do którego trafił z powodu groźnej infekcji dróg oddechowych. Prezydent Andrzej Duda odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy