Gwiazdy żegnają Marzenę Kipiel-Sztukę. "Będę miał ją zawsze w sercu"

Bartosz Żukowski, który w "Świecie według Kiepskich" zagrał Waldka, syna Haliny i Ferdynanda, skomentował odejście swojej serialowej mamy w rozmowie z "Faktem". "To wiele lat wspólnej pracy, ale i przyjaźni. Dla mnie to bolesne, traumatyczne wręcz przeżycie. Będę miał ją zawsze w sercu, ale boli, ból też pozostanie w sercu" - mówił. Przez cały czas był w kontakcie z Kipiel-Sztuką.

Informację o śmierci Kipiel-Sztuki przekazała w krótkim wpisie w mediach społecznościowych Renata Pałys, która w "Świecie według Kiepskich" wcieliła się w Helenę Paździoch, sąsiadkę tytułowej rodziny. Później w rozmowie z "Super Expressem" wyznała, że jej koleżanka z planu "od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą". Dodała, że ostatni raz widziała Kipiel-Sztukę dzień przed jej śmiercią. 

Z kolei Hanna Śleszyńska w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że jest "zaskoczona" informacją o śmierci Kipiel-Sztuki. "Marzena stworzyła fantastyczną rolę i była osobą pełną energii, niezwykle serdecznie mnie przywitała w serialu. Ja już pod koniec dołączyłam do obsady, doświadczyłam wielu fajnych gestów z jej strony. [...] Taką stworzyli super parę z Andrzejem Grabowskim... Będę ją wspominała jako ciepłą osobę. Bardzo jest mi przykro" - wyznała odtwórczyni roli Zofii w "Świecie według Kiepskich". 

Zmarłą wspominał także Krzysztof Ibisz w rozmowie z serwisem Plotek. "Marzenę znałem z planu 'Kiepskich' i 'Jak oni śpiewają?'. Za każdym razem, gdy spotykaliśmy się przy okazji pracy, jako zawodowi koledzy, wywoływała na mojej twarzy uśmiech. Była pełną życia osobą. Dusza towarzystwa z mnóstwem anegdot, żartów... [...] Zdecydowanie była fajną dziewczyną i życzliwą koleżanką" - wyznał.

"Pamiętam, że w 'Jak oni śpiewają?' występowanie sprawiało jej ogromną radość. Wydaje mi się, że gdy był projekt, w którym czuła się dobrze, to rozkwitała jak najpiękniejsza róża. To było jej życie. Tak ją zapamiętam" - dodał Ibisz.

Swoimi wspomnieniami o aktorce podzieliła się także Elżbieta Zapendowska, która spotkała ją podczas pracy nad programem "Jak oni śpiewają". "Pamiętam ją bardzo dobrze. Świetnie się z nią współpracowało. Spotykałyśmy się jeszcze parę razy w życiu. Miała fajną, ciemną, zachrypniętą barwę. To była nie tylko aktorka, ale też dobra wokalistka. Była bardzo sympatyczną osobą" - przyznała krytyczka muzyczna cytowana przez "Super Express". 

Na swoim profilu w mediach społecznościowych Kipiel-Sztukę pożegnała aktorka Gabriela Oberbek, znana z "Klanu", "Przyjaciółek" i "Czasu honoru". "Niezapomniana Halinka Kiepska, ale przede wszystkim dobry, kochany człowiek. Kobieta dynamit, kochająca swoją pracę" - wspominała zmarłą, z którą pracowała przy serialu "Sprawiedliwi — Wydział kryminalny". 

"Miała trudne, ale kolorowe życie, które wypełniała swoją nieprzeciętną charyzmą. Marzenko, gdziekolwiek jesteś — dziękuję za spotkania, rozmowy, budujące słowa i zaraźliwy humor" - zakończyła swój wpis. 

Marzena Kipiel-Sztuka zmarła 9 czerwca 2024 roku w wieku 58 lat. Szczegóły pogrzebu zostaną podane we wtorek 11 czerwca. Wiadomo, że aktorka zostanie pochowana w Legnicy obok swoich rodziców.