Stulecie Winnych Stulecie Winnych
Ocena
serialu
9,5
Super
Ocen: 1769
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Stulecie Winnych": O czym będzie piąty sezon?

W połowie maja widzowie TVP mogli zobaczyć finałowy odcinek "Stulecia Winnych". Stacja zdecydowała się na produkcję kolejnego sezonu. O czym opowie? Aktor Arkadiusz Janiczek zdradził, czego mogą się spodziewać fani serialowej sagi.

Stulecie Winnych": O czym opowiada serial?

Serial "Stulecie Winnych" realizowany jest przez Endemol Shine Polska na zlecenie Telewizji Polskiej. Produkcja oparta jest na motywach powieści Ałbeny Grabowskiej o tym samym tytule. Serial zadebiutował na antenie TVP w 2019 roku, drugi sezon emitowany był wiosną 2020 roku, trzeci rok później. Czwarta odsłona produkcji właśnie gości na antenie.  

"Stulecie Winnych" to "opowieść o losach zwyczajnej rodziny z podwarszawskiego Brwinowa, wpleciona w dramatyczne wydarzenia XX wieku. Akcja rozpoczyna się z chwilą wybuchu I wojny światowej, a kończy po stu latach - w czasach współczesnych".

Reklama

"Stulecie Winnych": Powstanie piąty sezon!

"Stulecie Winnych 4": Przyspieszony finał sezonu!

"Stulecie Winnych": Sezon piąty

O tym, ze TVP chce kontynuować historyczno-obyczajowy serial "Stulecie Winnych", informował w kwietniu portal Wirtualnemedia.pl. Fabuła miałaby przedstawić dalsze losy bohaterów z Brwinowa. Akcja rozgrywać się ma po 1989 roku, w okresie transformacji ustrojowej. Do obsady wrócili by: Urszula Grabowska, Magdalena Walach, Stefan Pawłowski i Patryk Szwichtenberg. Emisja kolejnej odsłony serialu planowana ma być na 2023 rok, ale wciąż brak potwierdzonych informacji na ten temat. 

Aktor Arkadiusz Janiczek w rozmowie z Drugim Programem Polskiego Radia zdradził, czego mogą się spodziewać widzowie po nowym sezonie. Jego słowa mogą niektórych zaskoczyć. Według serialowego Władysław Winnego, nowe odcinki nie opowiedzą o dalszych losach bohaterów. 

"Saga zaczyna się w 1914, kończy w 2014, ale serial, gdybyśmy kręcili dalej po 1990 roku, przestałby być historycznym! Zaczęłyby pojawiać się postaci, które mają duże znaczenie dzisiaj i które nie schodzą dzisiaj z ekranów i to by budziło bardzo wielkie kontrowersje. Na razie są podziały na czytelników sagi i na widzów. I oni się tam spierają, co jest fantastyczne, bo nie pozostają obojętni. A gdybyśmy kręcili dalej po 90 roku to byłby podział taki, jaki widzimy na co dzień na ulicy, w metrze, w tramwaju i w domach. A to nie o to chodzi" - przyznał aktor. 

Zamiast tego serial opowie o latach młodości Bronki oraz Antoniego. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Stulecie Winnych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy