Stranger Things
Ocena
serialu
9,1
Super
Ocen: 378
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Finałowy sezon kultowego serialu bez kluczowej postaci. Fani w szoku. Co się stało?

Kilka dni temu rozpoczęły się zdjęcia do finałowej odsłony "Stranger Things" Jak się właśnie okazało, na planie zabrakło jednej z kluczowych postaci w poprzedniej serii. W nowych odcinkach nie zobaczymy Eduardo Franco, który w czwartym sezonie serialu wcielał się w postać o imieniu Argyle.

"Stranger Things": To będzie opowieść rodem z kina

Na piąty sezon serialu "Stranger Things" czekają miliony fanów na całym świecie. Chociaż na premierę musimy jeszcze trochę poczekać, to twórcy już teraz podsycają ciekawość widzów, opowiadając o szczegółach finału. "To duże, duże kinowe widowisko, które - tak akurat wyszło - nazywa się serialem. Sezon piąty 'Stranger Things' będzie tak wielki jak największe filmy" - zapewnił Shawn Levy, producent serialu.

Reklama

"Sezon piąty jest kulminacją wszystkich poprzednich serii, więc czerpie trochę z każdej z nich" - powiedział Ross Duffer podczas panelu dyskusyjnego w listopadzie 2022 roku. - "Staramy się odrobinę wrócić do początków, do tonu pierwszego sezonu. Jeżeli jednak chodzi o skalę finału, to przypomina czwarty (...)". Przypomnijmy, że twórcy serialu "Stranger Things" w rozmowie z Variety zapowiedzieli, że w piątym sezonie widzowie mogą spodziewać się zamknięcia wątku Drugiej Strony.

"Stranger Things": Obsada serialu w gotowości

Z powodu strajków prace nad finałem zostały opóźnione o kilka miesięcy. Na początku grudnia Portal Deadline donosił, że zdjęcia do piątego sezonu "Stranger Things" miały wystartować na początku stycznia 2024 roku. Podawał dwie daty: 5 lub 8 stycznia. David Harbour, który w serialu wciela się w postać szeryfa Jima Hoppera zdradził, że Netfliksowi zależy na tym, by rozpocząć zdjęcia jak najszybciej. 

Wiadomo już, że zdjęcia właśnie ruszyły. Na oficjalnych profilach serialu oraz Netflixa pojawiło się zdjęcie z gwiazdami produkcji. "Kod czerwony. Produkcja 5. sezonu 'Stranger Things' oficjalnie rozpoczęta!" - donosił Netflix w swoich mediach społecznościowych. 

Eduardo Franco nie powróci w nowych odcinkach "Stranger Things"

W nowych odcinkach powróci praktycznie ta sama obsada, co w poprzednim sezonie. Najprawdopodobniej nie znajdzie się w niej Eduardo Franco, który w czwartym sezonie "Stranger Things" wcielał się w Argyle'a. Fani tej postaci, a także samego aktora nie byli z tego powodu zadowoleni. Pod wspomnianą fotografią pisali pełne oburzenia komentarze.

Sam Franco był prawdziwie poruszony ich reakcją. "Doceniam to. Miło słyszeć, że pojawiły się takie obawy. (...) Ale nigdy nie dostałem telefonu. Więc myślę, że to tyle" - wyznał aktor.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Stranger Things
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy