Pamela Bach-Hasselhoff nie żyje. Była żona Davida Hasselhoffa miała 61 lat
Zagraniczne media przekazują smutne wieści. W wieku 61 lat zmarła Pamela Bach-Hasselhoff, była żona znanego ze "Słonecznego patrolu" Davida Hasselhoffa. Gwiazdor wydał poruszające oświadczenie.
Pamela Bach-Hasselhoff nie żyje. Była żona Davida Hasselhoffa zmarła 5 marca w wieku 61 lat. TMZ donosi, że przyczyną śmierci mogło być odebranie sobie życia poprzez postrzał w głowę.
"Nasza rodzina jest wstrząśnięta śmiercią Pameli Hasselhoff. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za ogrom miłości i wsparcia otrzymanych w tym trudnym czasie, ale bardzo prosimy o uszanowanie prywatności, podczas gdy ją opłakujemy i próbujemy przetrwać ten trudny czas" - przekazał David Hasselhoff w oświadczeniu dla tabloidu.
Ciało Pameli zostało odkryte po tym, jak jej bliscy zaczęli się niepokoić, gdy nie mogli się z nią skontaktować.
Pamela Bach urodziła się 16 października 1963 roku w Tulsa, Oklahoma, USA. Popularność przyniósł jej kultowy serial "Słoneczny patrol". Widzowie mogli ją także oglądać w serialu "Nieustraszony". To właśnie podczas pracy na planie tej produkcji poznała Davida Hasselhoffa. Byli małżeństwem przez 17 lat i wychowali dwie córki. Para rozwiodła się, jednak oboje pozostali w przyjacielskich stosunkach.
W 2011 roku Pamela Bach-Hasselhoff wzięła udział w programie "Celebrity Big Brother". Po raz ostatni pojawiła się na ekranie w 2015 roku - w horrorze "Mansion of Blood" zagrała samą siebie.
Czytaj więcej: "The Last Showgirl": Rola życia Pameli Anderson. Po pokazie płakała ze wzruszenia