Wyrzucona?!
Coraz większe zamieszanie wokół "Prison Break". Niedawno amerykańskie portale poinformowały, że Sarah Wayne Callies opuszcza serial na własną prośbę. Tymczasem w wywiadzie dla francuskiej gazety "Tele Star" aktorka przyznaje, że została zmuszona, by odejść!
Poniżej fragment wywiadu z Sarah Wayne Callies, w którym aktorka zdradza nieco na temat odejścia z serialu.
"Wielka niespodzianka dla fanów "Prison Break". Słyszeliśmy, że opuszczasz serial?"
Sarah Wayne Callies: "Tak, ale nie miałam wyboru. Smutno mi z tego powodu, ale serial to po prostu biznes".
"Nie spodziewałaś, że opuścisz obsadę?"
"Nie. Po zakończeniu drugiej serii byłam pewna, że nadal jestem brana pod uwagę przy kręceniu nowego sezonu. To była dla mnie naprawdę wielka przygoda".
"Jak dowiedziałaś się o tym, że wyrzucono Cię z obsady?"
Nie chcę zbyt wiele na ten temat mówić i spekulować. Byłam w dużym szoku, gdy się o tym dowiedziałam. Przykro mi, że w ten sposób zawiodłam wielu widzów. Fani wielokrotnie dawali mi odczuć, że mają wiele sympatii do postaci Sary Tancredi, wspierali mnie. Myślę, że była ona ofiarą własnego przeznaczenia, ale podobało mi się jak samodzielnie podejmowała wiele decyzji".
"Jak na Twoje odejście zareagowała reszta obsady?".
" Powiedzieli mi: To wielka szkoda. Uwielbialiśmy z Tobą pracować, mamy nadzieję, że kiedyś znów ze sobą będziemy współpracować.
"A Wentworth Miller?"
"Obojgu jest nam bardzo przykro, że nie będziemy razem pracować. Wentworth jest prawdziwym dżentelmenem, wiele od niego się nauczyłam".
"Jeśli producenci zadzwonią i poproszą Cie o powrót to się zgodzisz?"
"Oczywiście! W tym momencie nie mam innych planów".
"Jak zostanie rozwiązane odejście Sary z serialu?"
" Nie wiem nic na ten temat. Nie jestem już częścią ekipy tworzącej serial i nie mam żadnego dostępu ani wpływu na scenariusz serialu".