Małgorzata Kożuchowska o nierówności płac w zawodzie. "Byłam zbulwersowana"
Małgorzata Kożuchowska w wywiadzie z "Party" wypowiedziała się na temat nierówności w wynagrodzeniu aktorów i aktorek. Wspomniała także pewną rozmowę z Tomaszem Karolakiem, który był oburzony faktem, że Kożuchowska zarabiała wówczas mniej niż on, mimo, że mieli równorzędne role. "Absolutnie uważam to za niesprawiedliwe" - powiedziała.
Małgorzata Kożuchowska jest jedną z czołowych gwiazd polskiego show biznesu. Wystąpiła w wielu znanych filmach jak i serialach. Wśród nich można wymienić "Zróbmy sobie wnuka", "Kiler" czy też "Plagi Breslau".
Dużą rozpoznawalność przyniosły aktorce role Hanki Mostowiak w "M jak miłość" oraz Natalii Boskiej w "rodzince.pl". Kożuchowska nie zwalnia tempa. Ostatnio wystąpiła w dwóch nowych produkcjach "Zołzie" oraz "Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle".
Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z "Party" wypowiedziała się na temat nierówności w płacach aktorek i aktorów.
Aktorka dodała, że uważa, że to "absolutnie niesprawiedliwe".
Gwiazda serialu "rodzinka.pl" wspominała pewną rozmowę z ekranowym partnerem - Tomaszem Karolakiem, który parę lat temu otwarcie zapytał o jej wysokość wypłaty za rolę.
Aktor wydawał się zbulwersowany faktem, że Kożuchowska zarabiała mniej od niego, mimo, że mieli równorzędne role.
Czytaj więcej: Małgorzata Kożuchowska: Wyjawiono ile zarabia. To spora kwota!