Sergiusz Żymełka zasłynął jako Filip z "Rodziny zastępczej". Co u niego?
Sergiusz Żymełka doskonale dał się poznać widzom jako Filip Kwiatkowski w kultowym serialu "Rodzina zastępcza". Od pamiętnej roli minęło wiele lat, a z okazji 30-lecia Polsatu sprawdzamy, co po latach robi Żymełka. Aktor jest już po 30-stce i trudno go rozpoznać!
"Rodzina zastępcza" była przed laty jednym z największych serialowych hitów Polsatu. Produkcja opowiadająca o losach rodziny Kwiatkowskich i ich adopcyjnych pociech powstawała w latach 1999-2009 i cieszyła się ogromną sympatią publiczności.
W role dzieci granego przez Gabrielę Kownacką i Piotra Fronczewskiego małżeństwa wcielali się Monika Mrozowska, Sergiusz Żymełka, Aleksandra Szwed, Misheel Jargalsaikhan oraz Aleksander Ihnatowicz, a później także Wiktoria Gąsiewska, Michał Włodarczyk oraz Adam i Jakub Zdrójkowscy.
Część dziecięcych aktorów występujących w "Rodzinie zastępczej" zrobiła wielkie kariery, o niektórych zaś słuch zaginął. Choć Sergiusz Żymełka, czyli serialowy Fifi Kwiatkowski, swoją rolą podbił serca telewidzów, to niedługo później zniknął z branży. Na wiele lat zrezygnował z działalności aktorskiej, by móc skupić się na nauce. Podjął studia, po czym zaczął pracować w Centralnym Ośrodku Informatyki w Warszawie.
Sergiusz Żymełka w ostatnich latach co jakiś czas przypominał o sobie publiczności, grając niewielkie role w popularnych serialach i filmach. W 2015 roku zagrał w jednym odcinku "Ojca Mateusza", a w 2018 roku pojawił się gościnnie w "Barwach szczęścia". W 2018 roku wraz z dawnymi kolegami z "Rodziny zastępczej" zjawił się też na premierze filmu "Pandy 3D". Ostatnio na dużym ekranie mogliśmy oglądać go w produkcji "Kobiety mafii 2" z 2019 roku.
Serialowy Filip Kwiatkowski sporadycznie wrzuca do sieci swoje nowe zdjęcia. Prowadzi własny profil na Instagramie, jednak nie jest tam zbyt aktywny. Ostatni wpis zamieścił tam pod koniec 2021 roku. Na najnowszych zdjęciach nie przypomina siebie z czasów "Rodziny zastępczej". Jakiś czas temu zdecydował się na zapuszczenie wąsów. Jego metamorfoza wywołała wtedy niezwykle ożywioną reakcję internautów. Nowy wizerunek 31-letniego obecnie Żymełki nie wszystkim jego fanom przypadł do gustu. Wciąż nie brakuje jednak osób, które mimo upływu lat darzą go ogromną sympatią i z sentymentem wspominają jego rolę w serialu Polsatu.
Autor: Maria Staroń
Zobacz też:
Pamiętacie Romka? Czym aktor zajmuje się dziś?
