"Ranczo": Powstaną kolejne sezony?
Czy "Ranczo" powróci na antenę po emisji 10. serii? W wywiadzie udzielonym portalowi Wirtualnemedia.pl Andrzej Muszyński, prezes ATM Grupy, zdradził parę informacji dotyczących przyszłości seriali takich jak "Ranczo", "Ojciec Mateusz", "Dziewczyny ze Lwowa" czy "Strażacy".
Jak mówi Andrzej Muszyński, nowe odcinki "Ojca Mateusza" trafią na telewizyjne ekrany już jesienią, a scenarzyści pracują nad kolejną serią, której premiera miałaby miejsce na wiosnę 2017 roku. Prezes ATM Grupy zaznacza, że nie obawia się o przyszłość tej produkcji i serialu "Dziewczyny ze Lwowa", choć umowa na kolejny sezon nie została jeszcze podpisana.
Opowieść o czterech Ukrainkach próbujących ułożyć sobie życie w Polsce okazała się hitem telewizyjnej Jedynki.
Jednak powrót serialu nie był planowany na jesień 2016, gdyż w tym czasie na antenę ma powrócić "Ranczo", którego przyszłość wcale nie wydaje się być przesądzona.
Czy jet więc możliwe, że powstanie kolejna seria przedstawiająca perypetie mieszkańców wsi Wilkowyje?
- Biorąc pod uwagę, jak trudno jest dzisiaj wprowadzić z sukcesem nowy serial, rezygnowanie z tytułu, który przynosi wielomilionową widownię wydaje się być błędem. Nie sądzę, żeby przyszłość "Rancza" była przesądzona. Ani żeby taką decyzję podjęła poprzednia dyrekcja Jedynki. Sprawa jest jednak skomplikowana. Pewnie za jakiś czas producenci ze Studia A będą mogli coś więcej na ten temat powiedzieć - mówi Muszyński.
Niepewny jest jednak los serialu "Strażacy" - drugi sezon produkcji odnotował spory spadek oglądalności (według danych Nielsen Audience Measurement ok. 850 tysięcy widzów). Prezes ATM Grupy jest przekonany, ze druga seria jest lepsza od pierwszej, a mniejsza liczba widzów jest skutkiem złej pory emisji i słabej promocji. Muszyński ma jednak nadzieję, że "Strażacy" powrócą na antenę z kolejnym sezonem.
ATM Grupa nie przygotowuje jednak tylko seriali dla Telewizji Polskiej.
Jednym z jej projektów jest również "Druga szansa", która emitowana jest na antenie TVN. Obecnie ATM pracuje nad nowym projektem dla tej stacji.
Nie wszystkie projekty studia okazały się sukcesem.
W zeszłym roku rozpoczęto zdjęcia do serialu "Małgośka", który przedstawiał historię matki (której postać została zainspirowana tekstami Agnieszki Osieckiej) dorastającego chłopca, jednak produkcja została przerwana.
Z kolei serial "Powiedz TAK!", emitowany we wtorki na antenie Polsatu, został skasowany po pierwszym sezonie. Jak się okazało produkcja o współczesnych trzydziestolatkach była "zbyt niszowa".
A co z "Watahą"? Muszyński uważa, że projekt był oryginalny i odniósł sukces nie tylko w Polsce, ale i na świecie, a zaprezentowana historia powinna zostać opowiedziana do końca.
- Jesteśmy winni widzom puentę. Jaki przybierze kształt, zdradzimy tej zimy w Bieszczadach. W ramach tego projektu podjęliśmy współpracę z największym ukraińskim producentem - zapowiada.