"Ranczo": Marta Chodorowska wcielała się w szaloną córkę wójta! Co robi dziś?

Marta Chodorowska w 2005 roku ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie. Na dużym ekranie zadebiutowała dwa lata wcześniej rolą tytułową w filmie "Powiedz to, Gabi". Aktorka ma na swoim koncie udział w wielu popularnych serialach. Zaczynała od epizodów, później trafiła się jej większa rola w "Klinice samotnych serc", jednak dla telewizji odkryło ją "Ranczo". W serialu grała przez blisko 10 lat, nieustannie dostarczając widzom powodów do śmiechu, jak i wzruszenia. Jej bohaterka była bowiem niezwykle charyzmatyczna i stanowiła dla Chodorowskiej spore wyzwanie aktorskie. 

"Nikt z nas się nie spodziewał, że serial będzie tyle czasu trwał, że stanie się wręcz kultowy! Widzowie go pokochali (...) Kiedy podpisywałam umowę, dotyczyła ona roli szalonej nastolatki. Przez ten czas Klaudia zdążyła dorosnąć i z dziwnej nastolatki przeistoczyła się w szaloną, dziwną kobietę" - mówiła w jednym z wywiadów.

Od zakończenia serialu minęło już kilka lat, ale widzowie nadal kojarzą aktorkę głównie z roli w "Ranczu". Od tamtej pory cały czas była aktywna zawodowo. Można ją było zobaczyć m.in. w "Sprawiedliwych", "Barwach szczęścia", "Pierwszej miłości" czy "Koronie królów". Marta Chodorowska gra również w teatrze. Współpracowała z teatrami warszawskimi m.in. Narodowym, Starą ProchOFFnią, Studiem Teatralnym KOŁO, Syreną, Kamienicą oraz z Lubuskim Teatrem w Zielonej Górze i Teatrem im. Słowackiego w Krakowie.

Kilka miesięcy temu dostała rolę, która może pomóc jej w pozbyciu się łatki "córki wójta". Na początku roku Chodorowska dołączyła do obsady "M jak miłość". Jej bohaterka pierwszy raz pojawiła się na ekranie w marcu. "Do serialu weszłam mocnym wątkiem. Moja bohaterka namiesza w małżeństwie Budzyńskich - granym przez Annę Muchę i Krystiana Wieczorka - które dotychczas uchodziło za idealny związek. Cieszę się, ponieważ to rola zupełnie inna, niż te, które grałam do tej pory. Julia to kobieta bardzo ambitna i piękna. Staram się grać tę piękną" - mówiła aktorka po przyjęciu roli. 

Wątek z jej udziałem wywołał spore poruszenie wśród fanów "Emki". Jej bohaterka Julia spędziła upojną noc z Andrzejem Budzyńskim. Widzowie nie mogli uwierzyć, że ich ulubieniec dopuścił się zdrady. Co więcej, jego kochanka jest w ciąży. Wiele wskazuje na to, że Andrzej długo nie będzie chciał zmierzyć się z konsekwencjami swojej zdrady. Do końca będzie odsuwać od siebie myśl, że jest ojcem dziecka Julii i jego tajemnica w końcu wyjdzie na jaw. 

"M jak miłość": Odcinek 1677. Magda wybaczy Kindze ukrywanie zdrady?

Chodorowska nie lubi dzielić się informacjami o swoim życiu prywatnym. Stroni od imprez i blasku fleszy. W 2014 r. urodziła syna Władysława, a niedługo później zmieniła stan cywilny. W ceremonii ślubnej udział wzięli wyłącznie najbliżsi krewni, którzy podobno zostali poinformowani o szczegółach w ostatniej chwili. Dalsi znajomi pary dowiedzieli się o ślubie dopiero po fakcie. Do tej pory nie wiadomo, jak nazywa się mąż aktorki! Swojego lubego pokazała dopiero pod koniec 2019 roku na premierze spektaklu. Mężczyzna jest właścicielem jednej z warszawskich agencji reklamowych. 

Od czasu swojego telewizyjnego debiutu Chodorowska przeszła spektakularną metamorfozę. W niczym nie przypomina zagubionej dziewczyny z dyplomem Akademii Teatralnej pod pachą. Teraz to świadoma siebie i seksowna kobieta. Zmienił się nie tylko wygląd, ale i styl aktorki - śmiałe sukienki znakomicie podkreślają jej kształty. Aktorka na swoim Instagramie nie stroni od gorących kadrów. Niedawno zamieściła zdjęcie, które wywołało burzę w sieci. Skomentował je również jej serialowy ojciec, czyli Cezary Żak. 

40-letnia aktorka podzieliła się efektami wyjątkowej sesji zdjęciowej. Chodorowska zapozowała w śmiałym stroju, który nie pozostawia za wiele dla wyobraźni. Siateczkowe body odsłania wszystkie wdzięki aktorki. Internauci od razu zasypali ją komplementami. "Córciu. Na rany Boga, bo się zapomnę" - napisał z kolei Cezary Żak.