Ranczo
Ocena
serialu
9,9
Super
Ocen: 76747
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Nie żyje od 5 lat, ale wraca na ekran. Polski hit powraca. Jak to możliwe?

Paweł Królikowski, który zmarł pięć lat temu, dzisiejsza wiadomość jest więc tym bardziej zaskakująca. Choć nie ma go już wśród nas, aktor zagra w nowym sezonie kultowego "Rancza". Jak to możliwe? Oto szczegóły niezwykłego powrotu, który zachwyci fanów i wzbudzi emocje.

Paweł Królikowski wraca jako Kusy! Niezwykły powrót dzięki sztucznej inteligencji

Pod koniec lutego minęło pięć lat od śmierci Pawła Królikowskiego, lecz jego postać wciąż żyje w pamięci fanów. Aktor na zawsze zapisał się w historii polskiej telewizji rolą w kultowym serialu "Ranczo", który po latach wciąż cieszy się ogromną popularnością. Fani chętnie oglądają powtórki, a niektórzy nadal czekają na kolejne losy bohaterów. I choć serial zakończył się dziesięć lat temu, teraz powraca w zupełnie nowej formie - jako audiobook. 

Reklama

W kontynuacji pojawią się wszystkie kultowe postaci serii, w tym Kusy, grany przez Królikowskiego. Ale jak to możliwe, skoro aktor nie żyje od pięciu lat? Odpowiedzią jest technologia sztucznej inteligencji.

Kontrowersyjna decyzja: czy sztuczna inteligencja ma prawo zastępować aktora?

Audiobook powstaje w odpowiedzi na liczne prośby fanów, którzy domagali się dalszych losów bohaterów "0Rancza". W produkcji pojawią się postacie, które dobrze znamy z serialu, a fabuła skupi się na satyrze politycznej. Lucy i Babka będą próbować odczynić pewną klątwę, a Czerepach będzie chciał dopiec Koziołwi, planując...zamach. Choć wielu widzów jest podekscytowanych, pojawiają się kontrowersje dotyczące wykorzystania głosu Pawła Królikowskiego. Aktor Piotr Pręgowski, który w serialu grał Pietrka, jednak popiera ten pomysł, uważając, że technologia powinna być wykorzystywana, gdy może to służyć sztuce. 

"Jeżeli mamy już takie możliwości technologiczne, że można wygenerować głos aktora i będzie mógł znowu do nas przemówić, choć go nie ma, to nie widzę przeciwwskazań. Wachlarz możliwości jest ogromny" - powiedział w rozmowie z "Super Express".

Warto dodać, że żona Pawła Królikowskiego, Małgorzata, osobiście wyraziła zgodę na wykorzystanie nagrań głosu męża w tej produkcji. To rozwiązanie zyskało także akceptację wśród innych członków obsady, którzy uważają, że jest to sposób na oddanie hołdu zmarłemu aktorowi.

"Na pewno to świetna wiadomość, skoro żona się zgodziła. Myślę, że widzowie czekają na każdą z postaci" - przekazał aktor tabloidowi.

ZOBACZ TEŻ: 

"Awantura o kasę" powróciła z nowymi odcinkami. Wielkie emocje w kultowym teleturnieju

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Królikowski | Ranczo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy