"Przyjaciółki": Nadopiekuńcza teściowa, rodzinny obiad, stara miłość i nowy związek

Elżbieta (Elżbieta Jarosik) staje się dla Patrycji (Joanna Liszowska) i Michała (Marcin Rogacewicz) coraz bardziej uciążliwa. W pewnym momencie ciągłe przytyki teściowej doprowadzają Patrycję do łez. Michał stara się zwracać uwagę na dobre strony obecności matki. Jednak jego cierpliwość też powoli się kończy, gdy ona wieczorem wpada do ich małżeńskiej sypialni.

Następnego dnia Patrycja umawia się z przyjaciółkami na spacer z małym Mikołajem (Alan Zaboklicki). Podczas gdy bierze prysznic, Elżbieta sama wychodzi z dzieckiem, co doprowadza Patrycję do szału.

Robert zaprasza Ingę na obiad do swojej siostry. Po namowach Anki, Inga decyduje się skorzystać z zaproszenia. W trakcie rodzinnego spotkania, Gruszewska postanawia wyznać, że ma córkę, co ku jej zdziwieniu nie robi na Robercie wrażenia.

Zuza umawia się z Wojtkiem na piknik nad Wisłą. Stara się zachowywać po kumpelsku, ale atmosfera staje się coraz bardziej romantyczna i nagle zaczynają się całować... Zdenerwowana Zuza wraca do mieszkania, gdzie zastaje Jerzego (Mariusz Bonaszewski)...

Anka przyjmuje zaproszenie Leszka na obiad, przychodzi razem z dziećmi, które od razu zajmują się sobą zostawiając dorosłych samym sobie. Następnego dnia Leszek odwiedza Ankę w muffiniarni. Nagle wypala z pytaniem do Anki, czy nie chciałaby z nim się związać. Anka jest zaskoczona. Lubi Leszka, ale czy coś jeszcze...? Po zakupach z przyjaciółkami, Anka zastaje w muffiniarni synów z Pawłem (Bartek Kasprzykowski). Były mąż oświadcza, że musi z nimi zamieszkać. Mówi Ance, że został zawieszony i potrzebuje pomocy. Anka nie chce się na to zgodzić, ale nagle Paweł słabnie i osuwa się na chodnik...

Czy Patrycja pozbędzie się uciążliwej teściowej? Dlaczego Robert przedstawia Ingę rodzinie? Czy Wojtek znowu zdobędzie serce Zuzy? Czy Anka i Leszek zostaną parą? Wszystkiego dowiemy się już dziś, o godzinie 21:05 w Polsacie. Zapraszamy!