Przyjaciele Friends
Ocena
serialu
9
Super
Ocen: 1463
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Ujawniono testament zmarłego gwiazdora. Do kogo trafi jego majątek?

Matthew Perry zmarł niespodziewanie końcem października ubiegłego roku. Chociaż wkrótce minie pół roku, to nadal wychodzą na jaw różne fakty z jego życia. Zagraniczne media dotarły tymczasem do treści testamentu aktora.

Matthew Perry: Oficjalna przyczyna śmierci aktora

Śmierć Matthew Perry'ego wstrząsnęła amerykańskim show-biznesem i milionami fanów "Przyjaciół". Od momentu jego odejścia zastanawiano się, jakie były przyczyny jego śmierci, krążyły różne plotki i spekulacje. Nie było tajemnicą, że aktor przez wiele lat zmagał się z depresją oraz uzależnieniem od alkoholu, narkotyków i leków.

"Matthew Perry, gwiazdor popularnego serialu 'Przyjaciele', zmarł w wyniku ostrego działania ketaminy, środka uspokajającego stosowanego czasami w leczeniu depresji" - podało w połowie grudnia zeszłego roku biuro lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles. 

Reklama

Początkiem stycznia tego roku śledztwo w sprawie jego śmierci zostało oficjalnie zamknięte. Departament Policji Los Angeles w wypowiedzi udzielonej wyłącznie magazynowi "People" zdradził, że władze uznały, że nie będą się już zajmować się sprawą śmierci Matthew Perry'ego. Również lekarz medycyny sądowej hrabstwa Los Angeles potwierdził na swojej stronie internetowej, że sprawę śmierci gwiazdora "Przyjaciół" uważa za "zamkniętą".

Matthew Perry: Do kogo trafi majątek aktora?

Magazyn "People" dotarł tymczasem do treści testamentu Perry’ego. Utworzony w 2009 roku dokument wskazuje, iż zgromadzony przez aktora majątek opiewający na kwotę ponad 1 mln dolarów zasili fundusz Alvy Singer Living Trust. Jego głównymi beneficjentami zostali rodzice serialowego Chandlera, John Perry i Suzanne Morrison, a także jego przyrodnie siostry - Caitlin Morrison i Rachel Dunn. Wykonawcami testamentu są Lisa Ferguson i Robin Ruzan. Co ciekawe, nazwa trustu prawdopodobnie nawiązuje do głównego bohatera kultowej komedii "Annie Hall", Alvy'ego Singera, którego zagrał Woody Allen.

Pogrzeb Perry’ego odbył się 3 listopada 2023 roku. Aktor spoczął na cmentarzu Forest Lawn Memorial Park w dzielnicy Hollywood Hills w Los Angeles, gdzie pochowano wiele gwiazd kina i estrady, takich jak Carrie Fisher, Bette Davis, Michael Jackson, Buster Keaton czy Elizabeth Taylor. W kameralnym pogrzebie aktora wzięli udział jego koledzy z obsady "Przyjaciół" - Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Courteney Cox, Matt LeBlanc i David Schwimmer.

Bliscy gwiazdora zapewniali, że w tuż przed nagłą śmiercią był on "w doskonałej formie" - uczestniczył w terapii i pozostawał trzeźwy. Oficjalną wersję potwierdziła w wywiadzie udzielonym "Variety" Jennifer Aniston. "Był szczęśliwy i zdrowy. Rzucił palenie. Zaczął nabierać kondycji. Tego ranka wymieniałam z nim SMS-y. Nie odczuwał bólu, nie zmagał się z niczym. Był po prostu szczęśliwy. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że naprawdę wracał do zdrowia i ciężko nad sobą pracował" - zaznaczyła gwiazda. 

INTERIA.PL/ PAP Life
Dowiedz się więcej na temat: Courteney Cox | Jennifer Aniston | Przyjaciele | Matthew Perry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy