Gwiazdy na premierze w Kinotece
We wtorek w warszawskiej Kinotece odbyła się premiera nowego polskiego filmu "Daas". Na pokaz przyszło kilka znanych z seriali gwiazd.
"Daas" opowiada o ostatnim, wiedeńskim okresie życia Jakuba Franka, który w drugiej połowie osiemnastego wieku przybył do Polski i ogłosił się mesjaszem. W postać Franka wcielił się znakomity jak zawsze Olgierd Łukaszewicz, czyli Aleksander Lubiniecki z "Plebanii". Aktor pojawił się w Kinotece osobiście i dostał od widzów wielkie brawa.
Gratulacje za świetne kreacje zebrali także Maciej Stuhr, czyli podkomisarz Artur Banaś z "Gliny", Jan Nowicki, czyli Remigiusz Pawłow z "Układu warszawskiego", i Magdalena Czerwińska, czyli Andżela z "Blondynki".
Wśród widzów premierowego pokazu filmu "Daas" Adriana Panka dostrzegliśmy m.in. Renatę Dancewicz, czyli Weronikę Wilk-Roztocką z "Na Wspólnej", oraz dwie gwiazdy serialu "Życie nad rozlewiskiem" - Annę Czartoryską i Olgę Frycz, czyli Paulę i Marysię.
Akcja filmu "Daas" rozpoczyna się w roku 1776. Młodszy radca wiedeńskiej Kancelarii Nadwornej Henryk Klein otrzymuje skargę na przebywającego w Wiedniu po pierwszym rozbiorze Polski żydowskiego herezjarchy hrabiego Jakuba Franka. Donos napisany został przez jego byłego wyznawcę, Jakuba Golińskiego z Galicji, który został ukarany i obrabowany przez sekciarzy z powodu swojego odstępstwa.
Goliński, zawieszony pomiędzy społecznością żydowską i chrześcijańską, próbuje ułożyć sobie życie po traumatycznych przeżyciach w sekcie Franka. Klein, z niemiecką precyzją, przeprowadza dochodzenie. Pomimo aury tajemnicy i niesamowitości jaka otacza Franka udaje mu się ustalić, że pseudomesjasz ogłosił się Bogiem, tworzy ze swoich wyznawców armię i szuka kontaktów z dworem cesarzowej Marii Teresy.
Klein podejrzewa spisek, którego celem jest zamach stanu. Niespodziewanie sytuacja komplikuje się, tropy prowadzą w nieoczekiwaną stronę, a rozwiązanie zagadki jest dla Kleina szokiem.
Film wejdzie na ekrany kin już 7 października.