Plebania
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 968
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Bernadetta Machała-Krzemińska nagle zniknęła z ekranów! Dziś karierę robi jej córka!

Bernadetta Machała-Krzemińska to aktorka znana widzom głównie dzięki roli w popularnym niegdyś serialu TVP. W "Plebanii" wcieliła się w Krysię i bardzo szybko zyskała ogromną rozpoznawalność oraz uwielbienie widzów. Choć gwiazda jakiś czas temu zdecydowała się porzucić aktorstwo, jej zawodową ścieżkę kontynuuje córka - Julia Rosnowska. Co ciekawe, przez długi czas niewielu widzów wiedziało, że kobiety są spokrewnione!

Niezapomniana Krysia z "Plebanii"

Bernadetta Machała-Krzemińska po studiach poświęciła się głównie teatrowi, zagrała w 10 spektaklach. Później na 3 lata zniknęła. Wróciła w 2000 roku, jednak nie na scenę a do telewizji. Dostała jedną z głównych ról w serialu "Plebania". Złośliwi mówili, że serialową Krystyną Cieplak została po znajomości. Jej mąż był bowiem współproducentem serialu.

Na planie spędziła 12 lat. Całkowicie poświęciła się tej roli, w międzyczasie oglądaliśmy ją zaledwie w kliku epizodycznych występach - w "Dużej przerwie", "Na dobre i na złe", "Szpilkach na Giewoncie" czy "Pitbullu". 

Reklama

Po zakończeniu produkcji zagrała jedynie w trzech serialach - "Prawie Agaty", "Przyjaciółkach" i "Drogach wolności". Żaden z seriali nie dał jej jednak tego, co "Plebania".

Żona filmowca, matka aktorki i babcia

Na planie "Kronik wypadków miłosnych" poznała Stanisława Krzemińskiego, który był drugim reżyserem produkcji. Szybko zwrócił uwagę na śliczną, 19 lat młodszą studentkę i... oświadczył się jej! Ona jednak potrzebowała czasu. Postanowił zaczekać i dopiął swego, zostali małżeństwem, a później rodzicami córki Julii.

Jedynaczka poszła w ślady rodziców, ale nie chciała budować swojej kariery na znanym nazwisku.

"Jestem osobą samodzielną i upartą, dlatego muszę mieć poczucie, że sama za siebie odpowiadam i to, co się dzieje w moim życiu - również zawodowym - to konsekwencje moich wyborów i działań" - mówiła Rosnowska.

Tuż przed egzaminami do szkoły teatralnej Julia (wtedy jeszcze Krzemińska, a obecnie Rosnowska) postanowiła przyjąć nazwisko panieńskie swojej babci, które zawsze się jej podobało.

Na początku większość pracodawców Julii nie wiedziała, zatrudniając ją, z jakiej rodziny pochodzi, co młodziutkiej aktorce było bardzo na rękę. Nigdy jednak nie zamierzała ukrywać, że jest córką cenionych w branży filmowców. 

Rosnowska w 2013 ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, ale na ekranie zadebiutowała długo przed odebraniem dyplomu. Jako nastolatka pojawiała się już w serialach. Zagrała m.in. w "Plebanii" i "rodzince.pl". Prawdziwa popularność przyszła jednak w 2011 roku, kiedy Rosnowska otrzymała główną rolę w serialu TVN - "Julia".

Po emisji serialu pojawiły się kolejne ciekawe propozycje. Aktorka pojawiła się m.in. w dwóch zagranicznych produkcjach. Zagrała w "Ripper Street: Tajemnica Kuby Rozpruwacza" oraz "Świeżej krwi". Obecnie jednak większość czasu poświęca rodzinie. Niedawno po raz drugi została mamą, co z pewnością ucieszyło Bernadettę Machałę - Krzemińską, która może się sprawdzić również w roli babci. 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy