Szokująca metamorfoza Anety Zając. Po szczupłej sylwetce nie ma już śladu!
Aneta Zając pokazała efekt swojej "przemiany". Po wyglądzie, do jakiego gwiazda "Pierwszej miłości" zdążyła już przyzwyczaić swoich fanów... nie ma śladu! Jak na taką metamorfozę aktorki zareagowali internauci?
Aneta Zając ogromną popularność zyskała rolą Marii Radosz w serialu: "Pierwsza miłość", w którym gra od samego początku. Aktorka zmieniała się na oczach widzów, którzy w mig wychwytywali każdą, nawet najmniejszą zmianę w jej wyglądzie.
Sama Zając jakiś czas temu postawiła na metamorfozę, prezentując światu smukłą sylwetkę i zachwycając dziewczęcą urodą. Tym razem gwiazda "PM" zaserwowała obserwującym jej Instagram internautom nie lada szok! Do galerii trafiły ujęcia przedstawiające byłą partnerkę Mikołaja Krawczyka w zupełnie innym niż dotąd wydaniu. Prosta fryzura do ramion? Nic z tych rzeczy - teraz nadszedł czas na upięte loki! Wygodny zestaw podkreślający atuty Zając? Zastąpiony kreacją z bufiastymi rękawami, która "zdradza", że i sam wygląd aktorki uległ zmianie. Właśnie takie odczucia mogli mieć użytkownicy sieci, którzy w internetowej otchłani natrafili właśnie na wspomniany post.
Z wyjaśnieniem szybko ruszyła sama gwiazda, dodając w opisie informacje na temat... nowego filmu z jej udziałem!
Zobacz też: Tomasz Borkowy: Kiedyś gwiazdor "Domu", a dziś?
Aneta Zając została jedną z aktorek biorących udział w kolejnym projekcie Patryka Vegi. Już wiadomo, że wkrótce pojawi się na dużym ekranie w filmie pt.: "Pitbull (2021)": premiera została zaplanowana na 11 listopada. Z tej okazji serialowa Marysia z "Pierwszej Miłości" postanowiła zaprezentować się internautom w filmowym wcieleniu, jednocześnie zapraszając do kin. Ci z kolei przyjęli taką "metamorfozę" bardzo żywiołowo, wyrażając przy tym swoje zdanie. Okazało się, że odczucia fanów są dosyć różne:
A Wam, jak się podoba?
Zobacz też:
Mateusz Banasiuk nie rozumie nostalgii do PRL-u
"The Crown": Przyjaciółka księżnej Diany zerwała współpracę
Autor: Sabina Obajtek