"Pierwsza miłość": Diagnoza - paraliż!
Niebawem Marysia pozna całą prawdę na temat Aleksa i Wiktora, a Aneta przeżyje największy dramat swojego życia!
Nikt chyba tego nie przeczuwał! Intryga uknuta przez Wiktora (Andrzej Deskur) doprowadzi do tragedii, która może mieć dla Anety (Maria Pakulnis) koszmarne konsekwencje. Jak do tego dojdzie?
W 1840. odcinku Aleks (Hubert Jarczak) wyzna Marysi (Aneta Zając), że od początku się z nią spotykał po to, żeby dotrzeć do Pałkowskiej.
Doda, że Wiktor wcale nie jest kolekcjonerem dzieł sztuki - pracuje w policji w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą. Postawił sobie za cel wpakowanie Anety za kratki, żeby dostać awans.
Okazało się, że w tym celu zaczął fabrykować obciążające ją materiały. Wściekła Majka zażąda od mężczyzny, żeby natychmiast wszystko odkręcił. Niestety będzie już za późno. W tym samym czasie w galerii zjawi się Wiktor, żeby aresztować Pałkowską.
Zatrzymanie będzie bardzo brutalne i w pewnym momencie wymknie się spod kontroli. Dojdzie do szamotaniny, w wyniku której kobieta wpadnie pod pędzący samochód.
W międzyczasie na miejscu zjawi się Marysia, która natychmiast wezwie pogotowie. W szpitalu wyjdzie na jaw, że w wyniku zderzenia Aneta uszkodziła kręgosłup.
Kobieta zacznie dochodzić do siebie, ale lekarze nie będą pewni, czy kiedykolwiek odzyska czucie w nogach. Wszystko wskazuje na to, że do końca życia będzie przykuta do wózka...
mr