Pierwsza miłość
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 14637
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Chce być sexy mamą!

Aneta Zając, czyli Marysia Radosz z "Pierwszej miłości", która długo nie mogła pogodzić się z tym, że ukochany mężczyzna zostawił ją z dwójką dzieci i odszedł do innej kobiety, wreszcie postanowiła zacząć nowy rozdział w swoim życiu. Chce być... sexy mamą!


Kiedy półtora roku temu Aneta Zając została porzucona przez Mikołaja Krawczyka, czyli Pawła Krzyżanowskiego z "Pierwszej miłości", myślała, że jej życie straciło sens. Bała się, że nie da rady samotnie wychować synów, że nie uda się jej pogodzić obowiązków matki z pracą, że nigdy już nie będzie szczęśliwa...

Cierpiała tym bardziej, że ukochany zostawił ją dla ich wspólnej koleżanki z planu - grającej wówczas w "Pierwszej miłości" Annę Bilewską Agnieszki Włodarczyk. W dodatku okazało się, że aby wyegzekwować od Mikołaja alimenty na synków, będzie musiała zwrócić się o pomoc do sądu.

Reklama

Na szczęście najtrudniejsze chwile Aneta ma już za sobą! Pogodziła się z faktem, że została sama z bliźniakami, Robertem i Michałem, a porozumienie, jakie w sądzie zawarła z Mikołajem, dało jej pewność, że ojciec jej synków będzie ją regularnie wspierał finansowo.

Postanowiła zostawić za sobą przeszłość i rozpocząć zupełnie nowy etap w swoim życiu. Zaczęła od zakupu mieszkania w Warszawie, które właśnie urządza i od... diety, którą stosuje od pewnego czasu, a która ma jej zapewnić świetną figurę i doskonałą formę. Aneta uwierzyła bowiem, że może - jak Kasia Cichopek, czyli Kinga z "M jak miłość" - być sexy mamą!

Jak donosi jeden z dwutygodników, Aneta Zając przygotowuje się do startu w dwóch maratonach i, aby wypaść w nich jak najlepiej, nie tylko intensywnie ćwiczy, ale też przeszła na dietę LightBox - je składające się przede wszystkim z warzyw posiłki przygotowywane specjalnie dla niej, a dostarczane przez specjalizująca się w tego typu usługach firmę kateringową.

Wszystko wskazuje na to, że Aneta Zając wreszcie znów cieszy się życiem! Jej synowie są zdrowi, ma pracę, nowe mieszkanie... I, co chyba najważniejsze, powoli zapomina o mężczyźnie, który zostawił ją po siedmiu wspólnie spędzonych latach dla innej kobiety.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Aneta Zając | Pierwsza miłość | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy