Są jak typowe włoskie małżeństwo
Arkadiusz Jakubik, czyli prokurator Bohdan Sobecki z "Paradoksu", twierdzi, że jest pracoholikiem, który nauczył się każdą wolną chwilę poświęcać rodzinie. Od wielu lat tworzy udany i bardzo szczęśliwy związek z aktorką Agnieszką Matysiak. Mają dwóch synów - 15-letniego Jakuba i 13-letniego Jana.
- Kiedy poznałem Agnieszkę na studiach we Wrocławiu, wcale jej nie polubiłem! Denerwowała mnie... Długo trwało, zanim dostrzegłem w niej samą słodycz - żartuje Arkadiusz Jakubik.
Arkadiusz i Agnieszka śmieją się, że połączył ich na zawsze miód pitny, który spożyli kiedyś siedząc na ławeczce nad Odrą i rozmawiając o swoich poprzednich nieudanych związkach.
- Oboje byliśmy w fatalnym stanie psychicznym, a miód pitny, który wtedy smakował jak nektar bogów, okazał się świetnym lekiem na depresję - wspominają.
Od tamtej pory są nierozłączni w życiu i w pracy. Arkadiusz Jakubik, który jest nie tylko świetnym aktorem, ale też wspaniałym reżyserem teatralnym, często angażuje Agnieszkę Matysiak do swoich przedstawień.
- Kłócimy się o każdy szczegół, doprowadzamy do ataków serca, ale oboje jesteśmy chorzy na teatr i po prostu raz na jakiś czas musimy coś razem zrobić w teatrze. Sami sobie wymyślamy pracę, robimy spektakle za własne pieniądze i ryzykujemy - powiedział kiedyś Arkadiusz.
- Jesteśmy jak typowe włoskie małżeństwo, dla którego kłótnie są dowodem wielkiej miłości. Mamy różne gusty, ciągle musimy się docierać i spierać o wszystko, ale nie wyobrażamy sobie życia bez siebie - śmieje się Agnieszka.
Synowie aktorskiej pary - 15-letni Jakub i 13-letni Jan - na razie nie zamierzają iść w ślady rodziców.
- Nie połknęli bakcyla aktorskiego, z czego bardzo się cieszę, ponieważ aktorstwo to ciężki i niewdzięczny kawałek chleba. Chciałbym odwieść ich od takiego pomysłu, gdyby kiedykolwiek przyszedł im do głowy. Ale i tak zrobią co będą chcieli - mówi Arkadiusz.