Wychowywanie na ekranie
Aspirant Mieczysław Nocul (Michał Piela) w nowych odcinkach "Ojca Mateusza" - oprócz ścigania złoczyńców - będzie musiał uporać się z problemami wychowawczymi z dorastającą córką Oli (Gabriela Pietrucha). Zadanie to okaże się wyjątkowo trudne.
W trzeciej odsłonie przygód księdza Mateusza (Artur Żmijewski) widzowie będą śledzili dalsze losy postaci, które poznali w poprzednich sezonach.
"Mieczysław Nocul pozostanie taki, jaki był wcześniej" - zapowiada Michał Piela. "Nadal będzie pociesznym grubaskiem, obdarzonym poczuciem humoru. Jak do tej pory, będzie przyjaźnił się z księdzem, z którym rozwiąże wiele skomplikowanych kryminalnych zagadek. Czasem praca okaże się także dużą przyjemnością. W jednym z odcinków Nocul będzie prowadził dochodzenie w Spa. Przy okazji sam skorzysta z dobrodziejstw tego miejsca".
Poza ściganiem złoczyńców aspirant będzie miał pełne ręce roboty także i w domu. "Moja serialowa córka jest obecnie w buntowniczym wieku" - wyjaśnia aktor. "Coraz częściej będzie przeciwstawiała się zdaniu ojca. Ale razem z żoną (Ewa Konstancja Bułhak) postaramy się okiełznać nasze dojrzewające dziecko. Dlatego w serialu będzie sporo elementów wychowawczych! To jednak nie uchroni jej od wielu niebezpieczeństw. W jednym z odcinków Nocul będzie odchodził od zmysłów, ponieważ Ola zostanie porwana podczas napadu na bank".
Michał Piela zapowiada, że nowa seria "Ojca Mateusza" to 100 procent niezapomnianych wrażeń.
"Nasz serial staje się coraz bardziej kryminalny" - zapewnia. "Będzie bogatszy w krwawe i barwne wątki oraz wydarzenia mrożące krew w żyłach. Myślę, ze widzowie poczują się usatysfakcjonowani".
