​"Ojciec Mateusz": Mateusz znów na wylocie! Wszystko przez... sektę

W 1. odcinku nowej serii "Ojca Mateusza" (emisja w TVP1 na początku września) ksiądz Żmigrodzki zauważy, że Natalia (Kinga Preis) dziwnie się zachowuje i sprawia wrażenie przygnębionej. Wprost zapyta ją, czy coś się stało.

- Czuję, że się wypaliłam - usłyszy.

- Siedzę od lat w jednym miejscu - stwierdzi gospodyni księdza, po czym poprosi o urlop.  

Wkrótce potem babcia Lucyna (Aleksandra Górska) dowie się, że w Sandomierzu organizowane są zajęcia dla osób zmęczonych życiem.

- Mam dla was pacjentkę - powie roznoszącemu ulotki chłopakowi.

- W programie pogadanka, medytacje... Wrócisz do formy - seniorka postanowi przekonać Natalię, by odwiedziła "Raj".

Jeszcze tego samego dnia gospodyni księdza Mateusza zapuka do drzwi willi należącej do tajemniczego Nefryta (Cezary Studniak). Mężczyzna od razu zorientuje się, czego potrzebuje jego gość.

- Powinna się pani otworzyć na własne potrzeby - szepnie i zaprosi Natalię do wspólnej medytacji. 

Mateusz bardzo się zdenerwuje, gdy Lucyna powie mu, że Natalia jest w "Raju". Okaże się, że sandomierska policja już od dawna ma sektę i jej guru pod lupą. Nikt nie będzie wiedział, że w domu Nefryta doszło do tragedii, a Natalia znalazła się w niebezpieczeństwie!

Tymczasem Żmigrodzki zostanie wezwany do biskupa. Przełożony w obecności księdza Jacka (Piotr Kozłowski) poleci mu zająć się sprawą sekty działającej pod jego nosem i zrobić wszystko, by członkowie "Raju" opuścili Sandomierz.

- Trudno będzie się z tym zadaniem uporać jednemu kapłanowi - westchnie Jacek i doda, że zna kogoś, kto mógłby pomóc Mateuszowi, a razie potrzeby nawet go... zastąpić.

Biskup postanowi jednak zaufać księdzu Żmigrodzkiemu.

- Z moim błogosławieństwem i wsparciem Ducha Świętego Mateusz podoła - stwierdzi.

Ksiądz Jacek nie da jednak za wygraną! Czy w końcu uda mu się dopiąć swego i doprowadzi do odebrania Mateuszowi probostwa w Sandomierzu?