Ojciec Mateusz
Ocena
serialu
8,9
Bardzo dobry
Ocen: 4407
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ojciec Mateusz": Detektyw w sutannie na tropie podpalacza

Ksiądz Mateusz Żmigrodzki (Artur Żmijewski) znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, gdy - tropiąc tajemniczego podpalacza - stanie w środku ogarniętego płomieniami lasu. Czy odkryje, kto jest odpowiedzialny za wywołanie tego i kilku innych pożarów?

W 214. odcinku "Ojca Mateusza" (emisja w TVP1 w czwartek 9 marca o godzinie 20.30) ksiądz Żmigrodzki zostanie poproszony o pomoc w ustaleniu, kto odpowiedzialny jest za wywołanie pożaru w rosnącym obok Sandomierza lesie.

- Ksiądz wszystkich zna, mógłby nam pomóc - powie Nocul (Michał Piela), gdy razem z ojcem Mateuszem zjawi się na miejscu zdarzenia tuż po tym, jak strażakom uda się wygrać walkę z płomieniami.

Leśniczy (Grzegorz Kulikowski) oraz towarzyszący mu policjanci odnajdą dowód na to, że ktoś celowo podpalił las. Ksiądz Żmigrodzki zaproponuje, by w pierwszej kolejności porozmawiać z mieszkającym bardzo blisko Jurasem (Rafał Szałajko), którego wypatrzy wśród gapiów obserwujących akcję strażaków.

Reklama

- Zobaczyłem dym. Mieszkam niedaleko, bałem się, że dom mi się zajmie - zezna mężczyzna, ale pytany, czy zauważył kogoś podejrzanego kręcącego się w pobliżu, stwierdzi, że bywa w domu bardzo rzadko, bo pracuje w mieście.

Józef Zielak (Waldemar Czyszak) - mężczyzna pomagający czasami w pracach gospodarskich sąsiadce Jurasa - powie Noculowi i ojcu Mateuszowi, że tuż przed wybuchem pożaru zauważył chłopaka jadącego przez las na skuterze. Okaże się, że był to Fabian (Jan Wieteska) - syn miejscowego adwokata, mecenasa Zygmunta Wieczorka (Piotr Nowak). Policjanci zdecydują się zatrzymać nastolatka, który już kiedyś miał problemy z prawem i stawał przed sądem dla nieletnich. Fabian nieoczekiwanie przyzna się, że podpalił las i zostanie umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka w Kielcach!

Ksiądz Mateusz nie uwierzy w winę Fabiana. Uzna, że chłopak kogoś kryje! Odwiedzi go w areszcie, a po rozmowie z nim postanowi wrócić do lasu i jeszcze raz dokładnie obejrzeć miejsce, w którym wybuchł pożar. Odkryje ukrytą wśród drzew niewielką, rozpadającą się chatę...

Tej samej nocy ktoś podpali drewnianą przybudówkę do stodoły stojącej na terenie należącym do sąsiadki Jurasa! Ojciec Mateusz rozpocznie własne śledztwo w sprawie podpaleń... Rozwiązanie zagadki wcale nie będzie łatwe!

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy