Nieszczęśliwy wypadek czy morderstwo?

W teatrze odbywa się pokaz mody Olgi, znanej projektantki (Aleksandra Nieśpielak). Zbierają się na nim wszyscy zacni mieszkańcy, jest pani burmistrz (Tamara Orciuch), komendant policji (Piotr Polk), a nawet Nocul z żoną (Michał Piela i Ewa Bułhak). Piękne modelki pokazują zwiewne stroje.

Nikt nie podejrzewa, że takie spektakularne wydarzenie może zakończyć się tragedią. Nagle na głowę jednaj z modelek spada lampa oświetlająca wybieg. Uderzenie jest tak silne, że dziewczyna ginie na miejscu. Nieszczęśliwy wypadek czy morderstwo? Okazuje się, że modelka to przypadkowa ofiara, a morderca chciał zabić projektantkę. Początkowo wydaje się, że ta piękna i energiczna kobieta nie mogła mieć wrogów.

Śledztwo wykazuje, że jest kilka osób, które źle jej życzyły. Wśród nich jest Sylwia, jedna z modelek. "Jestem główną podejrzaną. Mąż Olgi był kiedyś moim narzeczonym i miłością mojego życia, a ja go wciąż kocham i chcę odzyskać. Wszystkie poszlaki wskazują na mnie, ale to nie ja jestem mordercą" - zdradza Marysia Góralczyk. 

Sprawa wygląda beznadziejnie. Oczywiście do policyjnego śledztwa włącza się ojciec Mateusz (Artur Żmiejwski). Przy jego pomocy udaje się rozwikłać sprawę i znaleźć prawdziwego zabójcę.