Joanna Moro na planie "Ojca Mateusza"
Artur Żmijewski, czyli serialowy ojciec Mateusz zostanie oskarżony o pobicie do nieprzytomności i próbę gwałtu młodej dziewczyny, która rzekomo miała zostać molestowana i napadnięta w kościelnej zakrystii. W tej roli zobaczymy Joannę Moro, która gościnnie pojawi się w serialu "Ojciec Mateusz".
Wieści o zatrzymaniu Mateusza lotem błyskawicy i nieprzypadkowo dotrą do ogólnopolskiej gazety. Następnego dnia sensacyjny i oskarżycielski artykuł wraz ze zdjęciem Mateusza: "Ksiądz żądał seksu za pomoc!", pojawi się na pierwszej stronie tabloidu, co mocno nadszarpnie wizerunek kościoła.
Aresztowanie księdza, który wielokrotnie pomagał policji w rozwiązaniu zagadek kryminalnych, wywoła w całej Polsce wielkie poruszenie.
Podczas zwołanej w trybie nadzwyczajnym konferencji prasowej, biskup zawiesi Mateusza Żmigrodzkiego w czynnościach proboszcza.
Niestety Mateuszowi nie pomoże też fakt, że mąż ofiary był świadkiem, jak ten pochylał się nad ciałem nieprzytomnej kobiety. Macki miejscowego establishmentu ścisną Mateusza mocno za gardło. Nieświadom siatki powiązań i wpływów, padnie ofiarą wysoko postawionego prawnika.
Mężczyzna w zamian za pomoc w rozwiązaniu wstydliwych rodzinnych kłopotów zaoferuje księdzu swoją pomoc. Odmowa Mateusza sprowadzi na niego serię fatalnych w skutkach zdarzeń....
