Bohater serialu został patronem... przedszkola
W Sandomierzu, gdzie od ponad 6 lat powstają zdjęcia do "Ojca Mateusza", tytułowy duchowny traktowany jest jak prawdziwy bohater. Jego imieniem nazwano nawet... przedszkole!
Już 1 września kilkadziesiąt dzieciaków z Sandomierza i okolic pójdzie do przedszkola imienia Ojca Mateusza. O tym, by patronem Przedszkola Samorządowego nr 5 został serialowy detektyw w sutannie, zadecydowali rodzice i pedagodzy. Lada moment zakończą się prace przy wykańczaniu wnętrz nowej placówki oświatowej oraz zagospodarowaniu terenu wokół niej. Przedstawiciele władz samorządowych Sandomierza zapewniają, że przedszkole będzie gotowe na przyjęcie dzieci tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.
Po powodzi, jaka w 2010 roku nawiedziła Sandomierz i po nawałnicy, jaka przeszła nad miasteczkiem rok później, gwiazdy "Ojca Mateusza" na czele z Arturem Żmijewskim, czyli księdzem Mateuszem Żmigrodzkim, bardzo mocno zaangażowały się w pomoc mieszkańcom zalanych terenów.
Przedszkole Samorządowe nr 5, które stało przy wałach wiślanych, było jednym z najbardziej zniszczonych budynków w mieście - aby otworzyć je w nowej siedzibie, potrzeba było ponad 5 milionów złotych. Akcję zbierania funduszy m.in. na zakup zabawek dla przedszkolaków zorganizowali - i to niejednokrotnie - aktorzy grający w "Ojcu Mateuszu"! Do odbudowy przedszkola przyczyniła się także Telewizja Polska - producent serialu o przygodach detektywa w sutannie. Dzięki akcji, którą wspierała i transmitowała na swojej antenie TVP, udało się zebrać ponad milion złotych!
Choć dzieciaki do przedszkola Ojca Mateusza pójdą już za miesiąc, uroczystość nadania placówce imienia serialowego bohatera odbędzie się dopiero na przełomie września i października. Już dziś swoją obecność na niej zapowiedziały gwiazdy serialu: Artur Żmijewski oraz Kinga Preis, czyli Natalia Borowik, Michał Piela, czyli aspirant Mieczysław Nocul, Ewa Konstancja Bułhak, czyli Barbara Nocul, Artur Pontek i Piotr Miazga, czyli policjanci Marian Marczak i Bronisław Wierzbicki.