"O mnie się nie martw": Co się stanie z Mateuszem?

Kiedy Łukasz (Jan Wieczorkowski) powie Marcinowi, że w kancelarii zjawiła się Kinga, by wydrukować kilka dokumentów potrzebnych jej na spotkanie w sprawie nowej pracy, Kaszuba bardzo się zaniepokoi. Zadzwoni do mamy Mateusza i wprost zapyta, czy szuka nowej pracy.

- Staram się o transfer do lepszej linii i pracę w Dubaju - usłyszy i do głowy przyjdzie mu od razu mnóstwo pytań.

- Chcesz wyjechać? - zacznie, ale Kinga uspokoi go, że dopiero złożyła dokumenty.

Marcin zaniepokoi się, co stanie się z Mateuszem, jeśli Kinga wyjedzie na drugi koniec świata.

- A co ma być? Pojedzie ze mną - stwierdzi matka chłopca, nie zdając sobie sprawy, że tymi słowami boleśnie rani Marcina. 

Kinga zaproponuje spotkanie i szybką kawę. Kaszuba zaprosi ją do kancelarii... Będzie miał zamiar przekonać Iwańską, że wywożenie Mateusza do Dubaju to zły pomysł.

- To dla mnie wielka szansa. Popracuję tam dziesięć lat i będę ustawiona do końca życia - powie mu stewardessa.

- I przez cały ten czas Mateuszem zajmować się będą obce opiekunki w obcym kraju - Marcin wysunie argument, który Kinga od razu zbije, twierdząc, że jej syn będzie chodził do świetnej szkoły i nauczy się biegle władać językiem angielskim.

Kaszuba nie da jednak za wygraną i zauważy, że dobre szkoły są także w Polsce, a Mateusz może przecież mieszkać z babcią. Poprosi Kingę, by zastanowiła się poważnie, zanim odetnie syna od wszystkiego, co zna i z czym czuje się bezpiecznie.

- To nie jest twoja sprawa. Jak okaże się, że jesteś jego tatą, bo będziemy na ten temat rozmawiać - zakończy dyskusję Iwańska.

Następnego dnia Marcin odbierze z laboratorium wyniki testów na ojcostwo...

Na 8. odcinek 4. serii "O mnie się nie martw" TVP2 zaprasza już dziś - w piątek 29 kwietnia - o godzinie 20.40.