Zasłynęła w hicie Netfliksa. Nie była pewna, czy sprawdzi się w tej roli
Świat poznał Ambikę Mod dzięki występowi w serialu "Jeden dzień", w którym po raz pierwszy w karierze wcieliła się w główną postać. Produkcja Netfliksa niespodziewanie osiągnęła spory sukces. Niewielu widzów pamięta, że wcześniej zagrała w popularnym serialu medycznym "Będzie bolało".
Ambika Mod urodziła się 2 października 1995 roku. Jest córką indyjskich imigrantów. Jej matka przybyła do Wielkiej Brytanii jako dziecko, a ojciec przeprowadził się, gdy skończył 20 lat. Ambika ukończyła studia licencjackie na kierunku anglistyka w St Mary's College w Durham.
Na początku łączyła pracę jako asystentka z występami komediowymi po godzinach. Brała lekcje z aktorstwa. Jej kariera rozkręciła się, gdy zadebiutowała na małym ekranie w 2022 roku. W serialu "Będzie bolało" u boku Bena Whishawa wcieliła się w drugoplanową postać początkującej lekarki Shruti Acharyi.
Ambika Mod swoim występem w brytyjskiej produkcji zachwyciła publiczność i krytyków. Za rolę Shruti zdobyła nagrodę Broadcasting Press Guild Award dla najlepszej aktorki.
Szeroka publiczność poznała Ambikę Mod dzięki jej najnowszej roli. W serialu "Jeden dzień" zagrała główną bohaterkę - Emmę Morley. To adaptacja bestsellerowej powieści autorstwa Davida Nichollsa. Tytuł niedawno trafił do oferty Netfliksa. U boku Mod oglądamy znanego z "Białego Lotosu" Leo Woodalla.
"Jeden dzień" opowiada historię Emmy Morley i Dextera Mayhewa, którzy 15 lipca 1988 roku - w ostatnim dniu szkoły średniej - rozmawiają ze sobą po raz pierwszy. Następnego ranka ich drogi się rozchodzą. Ale gdzie będą tego jednego zwyczajnego dnia za rok, za dwa lata i w każdym następnym roku? W każdym odcinku starsi o rok Dex i Em spotykają się tego dnia. Dorastają i zmieniają się, idą przez życie razem i osobno, doświadczają szczęścia i zawodów miłosnych. "Jeden dzień" to obejmująca dwie dekady historia miłosna na podstawie światowego bestsellera Davida Nichollsa - czytamy w oficjalnym opisie Netfliksa.
W wywiadzie dla BBC Ambika Mod wyznała, że po występie w "Będzie bolało" była wykończona. "To było dla mnie bardzo przytłaczające doświadczenie" – powiedziała. "Nikt tak naprawdę nie przygotowuje cię na tę chwilę [...]" - dodała.
Gdy nadszedł moment doboru aktorki do zagrania postaci Emmy Morley w "Jednym dniu", przyznała wówczas, że nie widzi siebie grającej tego typu postaci. "Szczerze mówiąc, po prostu nie widziałam siebie w roli romantycznej" – stwierdziła.
Serial oraz występ Ambiki spotkał się z pozytywnym odbiorem widzów i krytyków. Rola okazała się przełomem w karierze młodej aktorki. Chitra Ramaswamy z The Guardian wychwalała rolę Mod, określając ją jako "objawienie", dodając, że "trudno uwierzyć, że to jej pierwsza główna rola".
Nie zabrakło kontrowersji wokół koloru skóry aktorki. W filmie z 2011 roku główną bohaterkę zagrała Anne Hathaway. Ambika Mod ma nadzieję, że jej występ w serialu "otworzy ludziom umysły", stwierdzając, że "jest świadoma, jak ważne będzie to dla wielu ludzi, zwłaszcza młodych kobiet tego samego koloru skóry, w szczególności z Azji Południowej" - czytamy na BBC News.
"Jeden dzień" stał się także najchętniej oglądanym serialem na całym świecie.
Czytaj więcej: Cichy hit Netfliksa, który oglądają miliony. Wystartowały zdjęcia do 6. sezonu
