Gwiazdorski duet w produkcji Netfliksa. Serial, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie
"Odrzuceni" ("The Abandons") to pierwszy serial zrealizowany przez Kurta Suttera, który zadebiutuje w serwisie Netflix. Zdobywca nagrody Emmy jest najbardziej znany z serialu kryminalnego "Synowie anarchii" i jego spin-offu "Mayans MC".
W "Odrzuconych" widzowie zobaczą wydarzenia rozgrywające się na Dzikim Zachodzie. Zdjęcia do pierwszego sezonu rozpoczęły się właśnie w Calgary, a na planie zgromadziła się fantastyczna obsada. W serialu pierwsze skrzypce zagrają Lena Headey oraz Gillian Anderson. Obie wybitne aktorki wcielą się w matki, których rodziny od lat toczą ze sobą zaciętą rywalizację. W pozostałych rolach zobaczymy Nicka Robinsona ("Maid"), Dianę Silvers ("Booksmart"), Lucasa Tilla ("MacGyver"), Lamara Johnsona ("The Last of Us").
Dzisiaj Netflix udostępnił opis, pierwsze zdjęcia i podał datę premiery wyczekiwanego serialu.
"Terytorium Waszyngtonu, 1854 rok. Matriarchinie dwóch zupełnie różnych rodzin — jednej bogatej i uprzywilejowanej, połączonej więzami krwi, i drugiej, stworzonej z sierot i wyrzutków, związanej miłością i koniecznością — splata los poprzez straszliwą tajemnicę, zakazaną miłość i kawałek ziemi, pod którym kryje się srebro. To zderzenie odzwierciedla amerykańską walkę między tymi, którzy mają wszystko, a tymi, którzy nie mają nic — w miejscu, gdzie sprawiedliwość nie sięga" - czytamy w oficjalnym opisie.
Serial "Odrzuceni" zadebiutuje w Netfliksie 4 grudnia.
Zobacz też: Najlepsza polska komedia ostatnich lat. "To było miłym zaskoczeniem"