Netflix: Seriale
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 682
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"After Life": Jak fan trafił na plan produkcji?

Ricky Gervais, brytyjski komik, aktor i reżyser ma rzeszę wielbicieli na całym świecie. Jak bardzo trzeba go lubić, aby "wkręcić się na plan" hitu Netflixa? Cole Anderson-James już to wie, radzi nawet innym, aby poszli jego śladem!

24-latek od niedawna publikuje na TikToku filmiki, w których podkłada własne dialogi do kultowego serialu Gervaisa: "The Office" ("Biuro"). Bo trzeba zaznaczyć, że choć większości widzów ów sitcom kojarzy się z amerykańską wersją ze Stevem Carellem, Johnem Krasinskim i Rainnem Wilsonem, to oryginał został napisany i wyreżyserowany przez Rickiego Gervaisa i Stephena Merchanta. Nadawano go w telewizji BBC od 2001 do 2003 roku. I wystąpiły w nim gwiazdy, m.in.: sam Ricky Gervais, Martin Freeman i Mackenzie Crook.

Reklama

Cole Anderson-James umieszcza zatem w sieci własne dialogi, zsynchronizowane z wypowiedziami bohaterów. Niby niewiele a jednak. "Jestem fanem Ricky'ego Gervaisa od ponad 10 lat, nawet kładę się spać z jego podcastem w tle!" - powiedział Cole w audycji BBC Radio 1. Wyznał, że przed pandemią koronawirusa pracował jako sprzedawca, od 9.00 do 17.00 i był już tym porządnie znudzony. W celu urozmaicenia sobie życia pobrał aplikację TikTok i zyskał sporą popularność bawiąc się dialogami filmowymi.

Ricky Gervais zaprasza

Po udostępnieniu jednego z filmów na Twitterze, otagował Ricky’ego Gervaisa, a ten udostępnił jego występ w swoich mediach społecznościowych. Ponadto brytyjski komik zaczął go obserwować na Twitterze.

Cole nie ukrywa, że do próby nawiązania kontaktu ze swoim idolem, namówiła go mama.

"Nie sądzę, żeby w 'After Life' były do obsadzenia jakieś role epizodyczne?" - zaczepił gwiazdora. "Minęły miesiące bez odpowiedzi. Myślałem, że nic z tego, a potem dostałem e-mail z propozycją przesłuchania do trzeciego sezonu 'After Life' i głowa mi eksplodowała" - powiedział w radiu.

Umówił się z Gervaisem i producentami serialu na wideorozmowę. Wtedy usłyszał, że jeszcze nie mają dla niego roli. Ale coś wymyślą. I wymyślili, Cole zagrał nauczyciela jogi.

"Nauczyłem się swoich kwestii w nocy przed zdjęciami" - powiedział. Na plan przyjechał, myśląc, że będą próby. "Ale Ricky stwierdził: "nie, po prostu nagrajmy to i zobaczmy, co się stanie... traktuj scenariusz luźno, po prostu wyobraź to sobie".

"Kiedy Gervais powiedział "akcja!", moje serce stanęło. Zrobiłem trochę bałaganu w pierwszym podejściu, ale później powtórzyliśmy to miliard razy, aż wyszło dobrze" - opowiedział fan-naturszczyk.

Swoje doświadczenie podsumował stwierdzeniem, że był wystarczająco pewny siebie, by nawiązać kontakt z Ricky’m Gervaisem. I zachęca innych, by zrobili tak samo... Jeśli nadarzy im się okazja. 

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: After Life | Ricky Gervais
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy