Żaneta da Wojtkowi kosza!
Żaneta Kopeć-Zięba (Anna Guzik) nie przyjmie oświadczyn Wojtka Szulca (Wojciech Błach)! Sprawdź, dlaczego!
Ujawniamy, że do oświadczyn dojdzie w 1701. odcinku "Na Wspólnej" (emisja w poniedziałek 28 stycznia). Najpierw Szulc postanowi po kryjomu wynieść z pokoju Żanety w mieszkaniu Marii i Włodka Ziębów (Bożena Dykiel i Mieczysław Hryniewicz) pierścionek, aby kupić zaręczynowy w odpowiednim rozmiarze. Do jubilera uda się w towarzystwie swojego taty Franciszka (Jerzy Król), który będzie bardzo podekscytowany całą sytuacją. Następnie odwiedzi Żanetę w biurze, by przekonać ją do przyjścia na obiad do Ziębów.
- Mam dużo pracy i raczej nie będę mogła się wyrwać z biura - oznajmi nadąsana Żaneta. Wojtek jednak nie odpuści i dzięki pomocy Ewy (Ewa Gawryluk) uda mu się przekonać ukochaną, która w końcu powie, że przyjdzie jedynie ze względu na jego tatę. Uradowany instruktor jazdy szybko się pożegna, tłumacząc, że ma jeszcze sporo spraw do załatwienia przed obiadem.
O wyznaczonej porze pan Szulc z Wojtkiem zjawią się u Ziębów. Obaj wystrojeni w eleganckie garnitury. Żaneta zdziwi się, widząc swojego chłopaka pod krawatem i do tego trzymającego przepiękny bukiet róż w ręku. Ku jej ogromnemu zaskoczeniu, Wojtek wręczy jej kwiaty, pierścionek zaręczynowy i poprosi ją o rękę.
Helena (Małgorzata Peczyńska), mama Żanety, nie wytrzyma i z radości wyściska Wojtka, nazywając go swoim synem. Tyle że Żaneta nie wykaże entuzjazmu.
- Nie mogę przyjąć twoich oświadczyn - wypali ku przerażeniu wszystkich obecnych. - Wiem, że oświadczyłeś mi się pod presją rodziny.
- Ależ to moja decyzja! - gorąco zapewni Wojtek. - Od dawna o tym myślałem. Naprawdę! Żaneta uwierzy mu, ale mimo wszystko nie zechce zostać jego żoną.
- Nie spieszy mi się do zamążpójścia - oznajmi, po czym jak poparzona wybiegnie z domu Ziębów, a Wojtek za nią.
Czy Żaneta i Wojtek dojdą do porozumienia w kwestii małżeństwa?