"Na Wspólnej": Julia Kamińska chce legalizacji związków partnerskich!
Julia Kamińska, czyli Roma Lenarska z "Na Wspólnej", wyznała w ostatnim wywiadzie, że nie ma zamiaru zostać... żoną. - Ślub nie jest mi niezbędny do życia z drugą osobą - powiedziała.
Julia Kamińska i scenarzysta Piotr Jasek są parą już od kilku lat. Poznali się na planie serialu "BrzydUla", w którym ona grała tytułową rolę, a on był głównym scenarzystą. Najpierw bardzo się zaprzyjaźnili, potem zakochali się w sobie...
- Cieszę się, że mam obok siebie taką osobę, która wierzy we mnie i która w każdej chwili jest dla mnie oparciem - powiedziała Julia w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo", ale zapytana, czy zamierza wyjść za ukochanego, stwierdziła, że ślub nie jest tym, o czym marzy.
Julia Kamińska od dawna szczerze mówi, że jest wielką zwolenniczką związków partnerskich.
- Związek partnerski polega na tym, że dwoje ludzi chce być razem, lecz nie jako mąż i żona, ale jako partnerzy. Niekoniecznie odmiennej płci... W Polsce wciąż jest to, niestety, niemożliwe! Ale czekam, aż prawo się zmieni - wyznała kilka lat temu.
- Mam nadzieję, że doczekam momentu, gdy związki partnerskie zostaną zalegalizowane - mówi dziś.
Julia Kamińska nie kryje, że kiedyś na pewno będzie mieć z ukochanym dzieci.
- Uwielbiam dzieci! Myślę, że całkiem nieźle sprawdzam się jako ciocia, więc sama też chciałabym zostać mamą. Macierzyństwo jest fajne, ale czekam na odpowiedni moment - twierdzi i dodaje, że na razie skupia się na pracy i spełnianiu swoich zawodowych planów i marzeń.
- Sądzę, że wszystko się wydarzy w odpowiednim czasie - powiedziała w wywiadzie dla "Na żywo".
Aktorka zdementowała przy okazji krążące od pewnego czasu plotki, jakoby ona i Piotr Jasek ostatnio nieco się od siebie oddalili...
- Wciąż jesteśmy razem, dogadujemy się, rozumiemy czasem bez słów. Mój ukochany bardzo mnie wspiera i mi kibicuje - stwierdziła.