"Na Wspólnej": Ewa i Roman wrócą do siebie?
Roman, który po wypadku nie pamięta wielu wydarzeń ze swojego życia, przeżywa szok, gdy dowiaduje się, że jest alkoholikiem.
Ma potworne poczucie winy i zastanawia się, jak mógłby naprawić swoją przeszłość. Pierwsza myśl, która przychodzi mu do głowy, to odwiedzić byłą żonę... Ewa przyjmuje Hoffera z ogromną życzliwością. Chętnie opowiada mu o wspólnej przeszłości, plusach i minusach ich związku.
Po skończonej wizycie odprowadza Romana do domu. Dostrzega ich Honorata. Kobieta jest mocno sfrustrowana, gdy orientuje się, że jej partner doskonale bawi się w towarzystwie Ewy.
Hoffer wciąż myśli o byłej żonie. Nie może zrozumieć, jak doszło do tego, że stracił tak piękną i mądrą kobietę. Honorata obserwuje Romana i jest przygnębiona – doskonale wie, komu jej ukochany poświęca wszystkie swoje myśli. Tłumaczy mu, że przecież Ewa zostawiła go dla innego.
Wieczorem Romana dopadają jego oprawcy. Starają się go zastraszyć i wymusić na nim, by wycofał swe oskarżenia.
Kilka dni później Leśniewska namawia Hoffera, by wreszcie pojechał do pracy. Przekonuje go, że powrót do codziennej rutyny pozwoli mu szybciej w pełni dojść do siebie.Roman przystaje na pomysł Honoraty, ale zamiast jechać do firmy, kieruje się do domu... byłej żony.
Ewa jest bardzo zaskoczona kolejną wizytą. Stara się wytłumaczyć byłemu mężowi, że chyba lepiej byłoby, gdyby jednak się nie spotykali. Niestety całą sytuację widzi Honorata. Tym razem kobieta jest wściekła.