"Na Wspólnej": Alkohol albo ja!

Gdy Leśniewska (Aleksandra Konieczna) odkryje, że Hoffer (Waldemar Obłoza) po raz kolejny wrócił do domu kompletnie pijany, zrobi mu awanturę.

W odpowiedzi na to mąż obwini ją, że to przez nią znowu musiał się napić, bo tylko ona tak go drażni. Bezsilna kobieta poprosi Kamila (Kazimierz Mazur) i Martę (Joanna Jabłczyńska) o pomoc.

Poradzi się ich, czy nie zamknąć męża w domu do czasu, aż stanie na nogi. Z kolei Roman poskarży się dzieciom, że to przez żonę znowu popłynął.

Nikt jednak nie da wiary jego tłumaczeniom. Kamil wypomni mu, że całe życie męczyli się z jego nałogiem, a teraz jeszcze zgotował taki los Honoracie.

Postawiony pod ścianą Roman przeprosi żonę, zarzekając się, że już więcej nie tknie alkoholu.

Kobieta zagrozi mu, że jeśli jeszcze raz się napije, rozwiedzie się z nim! Hoffer zapowie więc, że rozpoczyna terapię.

Zadowolony z siebie wyjaśni, że powoli zacznie zmniejszać dawki trunków wyskokowych. Zdruzgotana tym pomysłem Honorata ponownie poradzi się Kamila i Marty, co zrobić, by przekonać go do leczenia.

Usłyszy od nich, że wszelkie próby wpłynięcia na ojca są bezcelowe, dopóki sam nie postanowi uwolnić się z nałogu.

Powiedzą, że Honorata musi zacząć myśleć o sobie, bo ma wszystkie objawy współuzależnienia.

Kobieta uda się na spotkanie rodzin alkoholików, gdzie usłyszy, że dopóki będzie we wszystkim ustępowała mężowi, on nigdy nie zerwie z nałogiem.

Alkoholik może wyzdrowieć tylko, gdy uświadomi sobie, iż zależy to wyłącznie od niego, nie od opiekunów, którzy go pilnują. Po powrocie do domu Leśniewska zastanie męża kompletnie pijanego. Natychmiast zacznie się pakować...